
Po miesiącach spekulacji i plotek w końcu ujawniono tematykę najnowszego dzieła twórcy i laureata Oscara za „Oppenheimera”. Christopher Nolan zaskoczył wszystkich, ponieważ nie jest to ani horror o wampirach osadzony w realiach XX wieku, ani dynamiczny film pełen akcji z helikopterami, nie jest to też szpiegowska historia pozbawiona motywów sci-fi, jak wcześniej sugerowały media.
Nolan zabiera się za Mitologię!
Studio Universal potwierdziło, że Christopher Nolan zaadaptuje „Odyseję” – epicki poemat przypisywany Homerowi opowiadający o burzliwej podróży Odyseusza po zakończeniu wojny trojańskiej. Film, opisany przez studio jako „mitologiczny epos akcji”, zostanie zrealizowany w nowatorskiej technologii IMAX i będzie kręcony w różnych lokalizacjach na całym świecie. Premiera planowana jest na 17 lipca 2026 roku, a prace produkcyjne mają rozpocząć się w pierwszej połowie 2025 roku. Nolan zajmie się nie tylko reżyserią, ale również scenariuszem i produkcją, wspólnie z Emmą Thomas w ramach ich wytwórni Syncopy.
Obsada filmu jest wyjątkowo imponująca: w głównych rolach wystąpią m.in. Matt Damon, Tom Holland, Zendaya, Robert Pattinson, Lupita Nyong’o, Anne Hathaway i Charlize Theron. Tom Holland w jednym z wywiadów przyznał, że dołączył do projektu, nie znając wielu szczegółów: „Byłem super podekscytowany, ale niewiele mi o tym opowiedział. Luźno nakreślił, o co chodzi, ale jestem pewien, że kiedy będzie gotowy, ujawni więcej”.
Wygląda na to, że Nolan jest już gotowy na nowe wyzwanie. Choć wcześniej sięgał do historii w takich filmach jak „Oppenheimer” czy „Prestiż”, nie były to czasy tak odległe, jak starożytność. Reżyser znacznie bardziej kojarzony jest z akcją dziejącą się w przyszłości oraz motywami sci-fi. Tym bardziej nowy projekt wydaje się wyjątkowy, jako że Nolan dotychczas unikał mitologicznych opowieści osadzonych w realiach antyku.