HBO potwierdziło, że w drugim sezonie detektywistycznej serii „Perry Mason” nie powróci aktorka Tatiana Maslany, która w debiutanckich odcinkach zagrała postać Siostry Alice.
W oficjalnym oświadczeniu, przedstawiciel HBO ujawnił, że wątek bohaterki Maslany dobiegł końca w ramach pierwszego sezonu. Co ciekawe, w sierpniu ubiegłego roku, a więc niedługo po wyświetleniu ostatniego odcinka sezonu, aktorka udzieliła wywiadu, w którym zapowiedziała, że historia Alice zaliczyła dopiero „pierwszy rozdział”:
Myślę, że zaczęła pracować nad tym, by raz na zawsze odciąć się od rzeczy, które definiowały i kontrolowały ją do tej pory. (...) [Alice] zaczyna od nowa.
Dodajmy, że o przyszłości Siostry Alice w ramach „Perry'ego Masona” przychylnie wspominała wówczas również producentka serii, Susan Downey. Wygląda jednak na to, że HBO i twórcy serialu nie zdecydowali się podarować postaci dalszego biegu. Nie należy wykluczać, że o wykluczeniu Maslany z obsady zaważyły konflikty w grafiku. Przypomnijmy, że w grudniu zeszłego roku, Maslany dołączyła do obsady szykowanego na Disney+ serialu „She-Hulk”.
Perry Mason jest adwokatem i detektywem z Los Angeles, którego cechuje niezwykła przenikliwość i inteligencja. Manson zawsze prowadzi swoje śledztwa z niezwykłą starannością i świetnie odnajduje się także we wszelkich prawnych kruczkach, co pozwala mu rozwiązywać niemal każdą sprawę. Bohater przez lata był głównym bohaterem powieści Erle'a Stanleya Gardnera, a w latach 1957-1966 doczekał się telewizyjnego serialu, w którym zagrał go Raymond Burr.
Głównego bohatera zagrał Matthew Rhys, a w obsadzie, poza Maslany, znaleźli się także John Lithgow, Juliet Rylance, Chris Chalk, Shea Whigham, Stephen Root, Nate Corddry, Lili Taylor i Robert Patrick.
zdj. HBO