Tej sceny już nie zobaczymy. Pokazano storyboardy ze skreślonego sequela „Tomb Raider”

Po tym, jak wytwórnia MGM utraciła prawa do przenoszenia na ekran kolejnych przygód Lary Croft, szanse na to, że Alicia Vikander wróci jeszcze do kreacji sprzed czterech lat, spadły do minimum. Na pocieszenie (albo dodatkowe rozczarowanie – zależy jak na to patrzeć) otrzymaliśmy właśnie kilka grafik przedstawiających jedną z planowanych scen niedoszłego sequela.

Przypomnijmy, że wytwórnia przejęta kilka miesięcy temu przez Amazon utraciła możliwość przedstawienia widzom następnej adaptacji, ponieważ do maja tego roku nie zdecydowano się na oficjalne zamówienie nowego filmu – a był to warunek kluczowy do przedłużenia licencji. Przed paroma tygodniami mówiło się też, że o ile kolejny „Tomb Raider” powstanie, będzie on najpewniej kompletnym rebootem franczyzy. 

Z niezrealizowanego filmu, w którego przygotowania od dłuższego czasu zaangażowana była Misha Green („Kraina Lovecrafta”), pozostają nam zatem szczątki materiałów przedprodukcyjnych. Kilkoma z nich podzielił się na swoim Twitterze storyboardzista Jake Lunt Davies. Wygląda na to, że w produkcji (posługującej się roboczym tytułem „Tomb Raider: Obsidian”) zobaczylibyśmy scenę akcji rozgrywającą się w posiadłości rodziny Croft, jedną z kultowych lokacji z growych pierwowzorów. Otoczka fabularna spinająca sekwencję obrazków przedstawiających starcie z zamaskowanymi napastnikami nie została ujawniona. Warto natomiast zauważyć, że jeden z przeciwników Lary nosi imię Rourke. Możemy przypuszczać, że chodzi o filmowy odpowiednik antagonisty z gry „Shadow of the Tomb Raider”. Zerknijcie poniżej.

Sprawdźcie też: Wyciekły zdjęcia z planu serialowego „Fallouta”. Oto kolejna scenografia inspirowana grą Bethesdy

zdj. MGM