Praca wre na planie kontynuacji polskiego hitu familijnego pt. „Za duży na bajki”. Do internetu trafiła pierwsza zakulisowa zajawka sequela, nad którym jako reżyser raz jeszcze czuwa szwedzki filmowiec Kristoffer Rus („Pod wiatr”). W minionym roku w naszych kinach obraz obejrzało niespełna 330 tys. widzów.
Druga część „Za duży na bajki” będzie gotowa w 2024 roku. Kto powróci?
„Za duży na bajki” to opowieść o dorastaniu Waldka (Maciej Karaś), 10-letniego e-sportowca, który pod nieobecność mamy zostaje pod opieką szalonej i nieprzewidywalnej ciotki (Dorota Kolak). Nowa opiekunka funduje chłopakowi prawdziwy obóz przetrwania, ale przy okazji jedną z najcenniejszych lekcji, jaką można dostać w życiu.
Projekt był adaptacją książki o tym samym tytule autorstwa Agnieszki Dąbrowskiej (również autorka scenariusza). Obok bardzo dobrego wyniku w polskim box office, familijna produkcja okazała się być również międzynarodowym hitem Netfliksa. Od momentu debiutu w streamingu latem zeszłego roku, film trafił do rankingu TOP10 w ok. 40 różnych miejscach na świecie.
Sprawdź też: LEGENDA polskiej literatury trafi do kin już w sierpniu. Poznajcie bohaterów wyczekiwanej ekranizacji
Oprócz powracających do swoich ról Karasia i Kolak obsadę kontynuacji tworzyć będą również m.in. Patryk Siemek, Amelia Fijałkowska, Karolina Gruszka, Paweł Domagała, Michał Żurawski i Grzegorz Małecki. Za scenariusz raz jeszcze odpowiada autorka literackiego pierwowzoru. Data premiery została zaplanowana na 2024 rok.
Źródło i zdj. Next Film