„Terrifier” szokuje już po raz trzeci. Na oficjalnej premierze w Wielkiej Brytanii „Terrifier 3” zebrał żniwo wśród mniej wytrzymałych ludzi.
Podczas premiery „Terrifier 3” w Wielkiej Brytanii ludzie opuszczali salę kinową
Nadchodzący slasher „Terrifier 3” wywoływał wśród fanów ogromne oczekiwania dotyczące krwawych scen, które mają przewyższyć szalone poziomy przemocy we wcześniejszych częściach. Poprzednio miały one sprawić, że widzowie mdleli podczas seansów, a reżyser filmu Damien Leone zapewniał wtedy, że nie była to część promocji niezależnego horroru.
Leone już wcześniej zapowiadał, że otwierająca scena w filmie jest tak przerażająca, że Hollywood nigdy nie pozwoliłoby jej nakręcić: „Miałem okazję spotkać się z wytwórniami, takimi jak prawdziwe wytwórnie Hollywood, które chciały nakręcić Terrifier 3. Ale zanim miałem nawet scenariusz, spotykając się z nimi, czułem, że mam oczy na plecach, a oni martwili się poziomem przemocy i tym podobnymi rzeczami”.
Sprawdź też: Oceny „Jokera 2” drastycznie spadają! Film zbiera koszmarne opinie
Pomimo że „Terrifier 3” zawiera ostrzeżenie przed seansem, że widzowie mogą poczuć się na nim źle, podczas wczorajszej premiery w Wielkiej Brytanii potwierdzono, że z kina wyszło 11 osób, w tym 9 opuściło salę kinową już podczas pierwszej sceny. Dodatkowo jeden z fanów rzekomo zwymiotował podczas oglądania filmu. „Gwarantuję, że pierwsze pięć minut tego filmu będzie bardzo kontrowersyjne. Ale to jeszcze nie jest największa scena mordu. Dlatego pomyślałem, że muszę po prostu zrobić ten film sam, bo to jest zbyt szalone. Jeśli myśleliście, że panowanie Arta Klauna w drugiej części było ekstremalne, nie widzieliście jeszcze niczego”. – zapowiadał Leone.
Mimo wszystko trzecia odsłona historii o morderczym klaunie zbiera bardzo dobre pierwsze oceny krytyków filmowych i ma obecnie 88% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes. Premiera w Polsce odbędzie się 11 października 2024 roku. Krwawy zwiastun filmu zobaczycie poniżej:
źródło: Ladbible.com/ zdj. Bloody Disgusting