Za sprawą swojej następnej kreacji Joaquin Phoenix doczeka się zapewne kolejnych aktorskich wyróżnień – a przynajmniej tak pozwalają założyć dotychczasowe fotki i zapowiedzi „Napoleona”. Teraz o decyzji, by w tytułowej roli obsadzić właśnie aktora, z którym pracował przy „Gladiatorze” opowiedział sam reżyser, Ridley Scott. Wyjaśnił, która praca w dorobku gwiazdora zadecydowała o castingu.
Kiedy Ridley Scott zadecydował o obsadzeniu Joaquina Phoenixa w roli Napoleona?
Ridley Scott, którego najnowsze historyczne widowisko powstało z myślą o platformie streamingowej Apple TV+, omówił realizację „Napoleona” w rozmowie z magazynem Empire. Choć filmowiec dobrze znał aktorski zakres Phoenixa dzięki współpracy przy „Gladiatorze” (w którym tamten wcielał się w rolę Kommodusa), o obsadzeniu w roli francuskiego lidera zaważył inny projekt. Mowa o kreacji Arthura Flecka stworzonej przez Phoenixa do solowego filmu o Jokerze. To właśnie seans filmu inspirowanego komiksami DC zachęciła Scotta do podjęcia decyzji castingowej. „Patrzę na niego i myślę sobie, że ten mały demon jest Napoleonem Bonaparte. Wygląda zupełnie jak on” – tłumaczył reżyser w wywiadzie dla Empire.
O ponownym połączeniu sił ze Scottem w osobnej rozmowie wspomniał też sam Phoenix. „Możliwość ponownej pracy z Ridleyem wydała mi się niezmiernie nostalgiczna. [Doświadczenie filmowania Gladiatora] było niezwykłe. Byłem wtedy taki młody. To była moja pierwsza wielka produkcja. Naprawdę liczyłem na to, że znów będę mógł czegoś takiego doświadczyć... a przynajmniej czegoś podobnego”. Aktor dodał, że na przestrzeni lat Scott parokrotnie kontaktował się z nim w związku z innymi projektami. „Ani jeden z nich nie wydawał się jednak odpowiednim wyzwaniem dla nas dwóch”.
Sprawdź też: Podobał Wam się „Oppenheimer”? Teraz możecie go przeczytać. Scenariusz filmu Nolana trafił do sprzedaży
„Napoleon” opowie o początkach słynnego przywódcy i jego dojściu na sam szczyt europejskiej potęgi u boku swej największej miłości – Józefiny (w tej roli Vanessa Kirby). Film ma zgłębić błyskotliwy umysł strategiczny Francuza, który pozwolił mu stać się jednym z najbardziej cenionych generałów w historii. Autorem scenariusza do projektu jest David Scarpa („Dzień, w którym zatrzymała się Ziemia”), z którym Scott współpracował już przy okazji filmu „Wszystkie pieniądze świata”
Choć „Napoleon” jest oryginalną produkcją platformy Apple TV+, film zawita na wielki ekran zarówno za oceanem, jak i w naszym kraju. Do polskich kin „Napoleon” zawita dokładnie 24 listopada.
Źródło: Deadline / zdj. Apple