Wygląda na to, że niepowodzenie ostatniego filmu o Hellboyu nie zraziło autora komiksowych pierwowzorów do dalszych ekranizacji. Ujawniono, że Mike Mignola jest zaangażowany w realizację zapowiedzianego przed paroma dniami nowego widowiska, jako scenarzysta. Mamy też pierwszy opis historii, którą stworzył do filmu razem z Christopherem Goldenem, współtwórcą komiksów „B.B.P.O.” i „Baltimore”.
O nowym „Hellboyu”, mającym posłużyć jako następny reboot filmowej franczyzy, pisaliśmy w ubiegły piątek. Za wyprodukowanie widowiska odpowiada Millenium Media, czyli wytwórnia mająca w dorobku fatalnie przyjętego „Hellboya” z roku 2019. Za kamerą nowego filmu stanie amerykański reżyser Brian Taylor ( „Ghost Rider 2”, „Adrenalina”)
Teraz, za sprawą raportu, który ukazał się na łamach serwisu Deadline, dowiedzieliśmy się, że Mike Mignola i Christopher Golden napisali scenariusz do nowej odsłony cyklu. Tak jak wcześniej spekulowano, produkcja zatytułowana „Hellboy: The Crooked Man” wykorzysta motywy zaczerpnięte z trzyczęściowego runu komiksowego z 2011 roku. Akcja rozegra się w latach 50. w Appalachach. Na pierwszym planie znajdą się Hellboy i pewien niedoświadczony agent BBPO, którzy przemierzając góry we wschodniej części Ameryki trafiają na niewielką społeczność, nawiedzaną przez sabat czarownic. Przewodzi nim tytułowy Crooked Man, „lokalny diabeł”, który dzieli z Hellboyem kłopotliwą przeszłość.
Sprawdź też: Lalka M3GAN powróci w krwawym stylu. Nieocenzurowana wersja pierwszej części zapowiedziana
Przypomnijmy, że wytwórnia liczy na jak najszybsze rozpoczęcie produkcji. Zdjęcia mają wystartować już w kwietniu tego roku na terenie Bułgarii. Obecnie trwają castingi. Ponieważ film postrzegany jest jako reboot, nie należy spodziewać się, że w głównej roli powróci ostatni odtwórca roli Hellboya, czyli David Harbour, ani tym bardziej Ron Perlman.
źródło: Discussing Film / zdj. Lionsgate