Choć aktorski remake „Władców wszechświata” nie powstanie dla Netfliksa, projekt, w który streamer zainwestował dziesiątki milionów dolarów ma jeszcze szanse na dojście do skutku. Chodzą słuchy, że przejęciem aktorskich przygód kultowego He-Mana interesują się włodarze Amazon MGM Studios. Mało tego, jeśli zostaną spełnione warunki producentów może czekać nas premiera kinowa.
Netflix porzucił pomysł na film o He-Manie
Przypomnijmy, że jeszcze w lipcu tego roku Netflix ogłosił, że pomimo paroletniego okresu preprodukcji nie zamierza kontynuować prac na filmową wersją losów He-Mana, obrońcy Eternii, czyli świata wprowadzonego na ekrany za sprawą słynnej kreskówki z lat 80. Do czasu skreślenia projektu streamer miał zainwestować weń przynajmniej 30 milionów dolarów (źródła bliskie platformy wskazywały jednak, że po podliczeniu wszystkich strat po stronie studia rzeczywista kwota może wynosić aż 60 milionów). O porzuceniu planów na wprowadzenie aktorskiej wersji kultowego herosa zadecydował zbyt wysoki budżet.
Amazon negocjuje przejęcie „Władców wszechświata” w wersji live-action
A jednak, pomimo niekorzystnego dla fanów posunięcia streamera, projekt może jeszcze trafić do realizacji – zasugerowano właśnie na łamach Variety. W raporcie magazynu czytamy, że Amazon negocjuje z Netfliksem możliwość przejęcie praw do widowiska. W przypadku dojścia do porozumienia za film live-action mieliby odpowiedzieć zatrudnieni wcześniej reżyserzy Adam i Aaron Nee, twórcy dobrze przyjętego przygodowego rom-comu „Zaginione miasto”. Co więcej, producenci filmu – Todd Black i przedstawiciele przedsiębiorstwa Mattel – mają ubiegać się o przeniesienie premiery filmu ze streamingu na ekrany kinowe. W przypadku Netfliksa ta możliwość nigdy nie wchodziła w grę – ocenia Variety.
Dodajmy, że obok trwających wciąż negocjacji, na przeszkodzie projektu stoi kwestia praw autorskich do „Władców wszechświata”, które jeszcze ponad dekadę temu rozdrobniono pomiędzy inne wytwórnie. Część licencji spoczywa w rękach studia DreamWorks Animation, obecnie własności konglomeratu NBCUniversal. Oznacza to, że korporacja mogłaby zainterweniować w przypadku potencjalnych filmowych widowisk Amazona.
Nim został przeniesiony pod skrzydła Netfliksa, projekt filmowych „Władców wszechświata” od paru lat rozwijany był w ramach wytwórni Sony Pictures. Głównego bohatera miał zagrać Kyle Allen („West Side Story”). Scenariusz przygotowali z kolei Matt Holloway i Art Marcum, czyli twórcy pierwszego „Iron Mana”. Wcześniej z „Władcami wszechświata” w aktorskiej konwencji łączeni byli między innymi John Stevens, Jon M. Chu, czy David S. Goyer (który napisał też jedną z odrzuconych wersji scenariusza).
źródło: Variety.com / zdj. Petr Kahanek /depositphotos