Tom Hanks i Baz Luhrmann wracają na plan „Elvisa”

Pół roku po tym, jak Tom Hanks został zdiagnozowany z koronawirusem, aktor powróci na plan najnowszego filmu Baza Luhrmanna. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami już 23 września w Queensland w Australii wystartuje produkcja filmowej biografii Elvisa Presleya.

Zdjęcia do filmu zostały przerwane sześć miesięcy temu, gdy Tom Hanks i jego żona Rita Wilson ujawnili niekorzystny wynik testu na obecność COVID-19. Hanks niedawno powrócił do Australii i w chwili obecnej odbywa wymaganą, dwutygodniową kwarantannę.

Przypomnijmy, że fabuła filmu skoncentruje się na początkowych latach popularnego piosenkarza i jego drodze do światowej kariery, opowiadając zarazem o relacji Presleya z menedżerem Tomem Parkerem (Hanks), z którym piosenkarz związany był aż do swojej śmierci. Parker był odpowiedzialny za jedne z najważniejszych sukcesów w karierze piosenkarza oraz za jego udaną karierę aktorską.

Elvisa Presleya zagra amerykański aktor i piosenkarz Austin Butler, gwiazda serialu „Kroniki Shannary”, którego niedawno mogliśmy oglądać w filmie „Pewnego razu... w Hollywood”. W jego żonę Priscillę Presley wcieli się natomiast australijska aktorka Olivia DeJonge, która występowała do tej pory w takich produkcjach jak: „Will”, „The Society”Uważaj, kochanie”Wizyta” i „Hiding”. Niedawno do obsady dołączyła też Maggie Gyllenhaal, która zagra matkę piosenkarza. 

Scenariusz do filmu napisali Craig Pearce i Baz Luhrmann, który od lat przygotowuje się do zrealizowania projektu. Luhrmann, odpowiadający między innymi za film „Wielki Gatsby” z DiCaprio w roli głównej, zajmie się także reżyserią produkcji, która powstaje dla studia Warner Bros.

Film ma trafić na ekrany kin 5 listopada przyszłego roku.

 Źródło: Deadline / zdj. 20th Century Studios