Sony potwierdziło niedawno, że w obliczu dużego kasowego sukcesu dotychczasowych widowisk o Venomie, w przygotowaniach znajduje się już trzecia część cyklu. Teraz, za sprawą Toma Hardy'ego, do sieci trafiła fotka przedstawiająca tytułową stronę nowego scenariusza. Wynika z niej, że gwiazdor wziął udział w opracowaniu historii do następnego sequela.
Zapowiedź „Venoma 3” nie powinna nikogo dziwić, bowiem dotychczasowe dwie produkcje okazały się wielkimi hitami finansowymi. Pierwsza odsłona zebrała od widzów 856 mln dolarów, a druga, debiutująca w czasach pandemii, była w stanie zgromadzić na globalnym koncie ponad 502 mln dolarów.
Choć na chwilę obecną nie wiemy, czy za kamerą widowiska raz jeszcze znajdzie się Andy Serkis, ujawniono już, że napisaniem scenariusza raz jeszcze zajęła się Kelly Marcel, mająca dorobku zarówno pierwszą, jak i drugą odsłonę „Venoma”. Choć Marcel samodzielnie opracowuje tekst to historię, którą opowie trzecia część serii, scenarzystka rozplanowała wspólnie z Tomem Hardym. Swój udział w kreatywną część procesu przedprodukcyjnego, aktor sugerował jeszcze w sierpniu zeszłego roku, przed premierą „Carnage”.
Dodajmy, że fotkę na Instagramie, w ramach której ujawnił pierwszą stronę scenariusza, Hardy przyozdobił dopiskiem „last dance”, czyli „ostatni taniec”. Może to sugerować, że wraz z zakończeniem trylogii, historia tej inkarnacji Venoma zostanie (przynajmniej na jakiś czas) zakończona.
Początkowo spekulowano, że premiera filmu może zostać wyznaczona na 6 października 2023 roku, ale jak na razie trudno jednoznacznie określić, czy studio zdoła zrealizować projekt do tego czasu.
Zdj. Instagram / Sony