W niedzielę na HBO z trzecim sezonem powrócił serial „Sukcesja”. Po dwóch świetnych sezonach fani produkcji musieli czekać na nowe odcinki aż dwa lata, jednak długa przerwa w emisji nie przeszkodziła produkcji w osiągnięciu rekordowej oglądalności na platformie HBO Max.
Podczas niedzielnej premiery trzeciego sezonu serialu „Sukcesja” przed telewizorami i innymi urządzeniami zasiadło 1,4 mln widzów. Nie wiemy, ilu widzów przypadło na platformę HBO Max, ale według komunikatu pochodzącego od samego HBO, produkcja była najchętniej oglądaną premierą spośród wszystkich dotychczasowych oryginalnych seriali debiutujących na platformie HBO Max od jej debiutu w maju zeszłego roku.
Trzeci sezon „Sukcesji” zaliczył wzrost oglądalności o 13% względem premierowego odcinka drugiego sezonu, a dzięki HBO Max oglądalność w cyfrowej dystrybucji wzrosła o 214%. Pierwszy odcinek nowej serii zaliczył w tym segmencie dystrybucji najlepszy wynik od premiery drugiego sezonu serialu „Wielkie kłamstewka”.
Drugi odcinek trzeciego sezonu zadebiutuje w Stanach Zjednoczonych już 24 października. W Polsce będziemy mogli zobaczyć go równo z premierą w USA, czyli 25 października o godzinie 03:00 na HBO GO i HBO.
Kendall (Jeremy Strong) stara się przeciągnąć na swoją stronę rodzeństwo i próbuje jednocześnie sprawić, że po jego stronie opowiedzą się Stewy (Arian Moayed) oraz Sandi (Hope Davis). Greg (Nicholas Braun) obawiając się o swoją skórę i prawne konsekwencje prosi o pomoc Ewana (James Cromwell).
źródło: deadline.com / zdj. HBO