Twórca „Free Guy” i „Stranger Things” chce dołączyć do MCU. Reżyser omawia przyszłe projekty

Shawn Levy („Free Guy”) wkrótce pokaże widzom Netfliksa swój kolejny film, widowisko science fiction „Projekt Adam” z główną rolą Ryana Reynoldsa. Omawiając kolejne przedsięwzięcia za kamerą, twórca wyjawił, że nie odmówiłby zaangażowania w następną odsłonę kinowego uniwersum Marvela.

O Levym wspominaliśmy niedawno przy okazji znajdującej się w przygotowaniach kontynuacji ubiegłorocznego hitu, „Free Guy”. Podczas gry reżyser nie jest jeszcze oficjalnie powiązany z sequelem, jego zaangażowanie w ten projekt sugeruje aktywność w mediach społecznościowych. W nowym wywiadzie, Levy wskazuje jednak, że najbardziej zależałoby mu na stanięciu za kamerą jednego z projektów Marvela. Reżyser z chęcią zająłby się też następnym filmem z „Gwiezdnych Wojen”.

Z całą pewnością pociąga mnie zarówno uniwersum „Gwiezdnych wojen”, jak i Marvela. [Moje zaangażowanie] musiałoby pokryć się z właściwym momentem, właściwą opowieścią, ale byłyby to bardzo kuszące propozycje. Poza tym muszę dodać, że przede wszystkim chciałbym robić filmy, które wymykają się kategoryzacji. Takie, które są hybrydami humoru, spektaklu i serca. Bo takie filmy lubię najbardziej. Nie powstają już zbyt często i dlatego czuję się prawdziwym szczęściarzem, że mogłem zrobić dwie takie oryginalne produkcje pod rząd. 

Sprawdź też: Serial „Stranger Things” skończy się na piątym sezonie. Data premiery czwartej serii ujawniona

W promowanym przez Levy'ego „Projekt Adam”, Ryan Reynolds wciela się w mężczyznę, który musi cofnąć się w czasie, aby uzyskać pomoc w uratowaniu przyszłości od 13-letniej wersji samego siebie. Obie wersje bohatera spotkają na swojej drodze zmarłego ojca, twórcę technologii pozwalającej na podróże w czasie, który jest teraz w tym samym wieku co dorosła wersja bohatera granego przez Reynoldsa. W obsadzie są także Zoe Saldana („Strażnicy Galaktyki”) i Jennifer Garner („Elektra”). Premiera w ofercie Netfliksa już 11 marca

Źródło: Comicbook / zdj. Disney