Twórca „Stewardesy” z Kaley Cuoco nie wyklucza realizacji 2. sezonu

Na platformie streamingowej zadebiutował już ósmy, a zarazem finałowy odcinek miniserialu „Stewardesa” z Kaley Cuoco w roli głównej. W związku z zakończeniem produkcji, showrunnera i scenarzystę Steve'a Yockeya zapytano o potencjalne plany na kontynuowanie historii w kolejnych odcinkach. Jak się okazuje, twórca nie wyklucza takiej możliwości.

W rozmowie z dziennikarzami magazynu Deadline, Yockey ujawnił, że choć początkowo przyświecało mu przygotowanie serii limitowanej, ma pewne pomysły na nadanie historii tytułowej stewardesy dalszego biegu:

To jeszcze nic oficjalnego. Ale na pewno czujemy, że... Prowadziłem już rozmowy z częścią producentów i z Kaley i z tą małą grupą rozważaliśmy, jak fajnie byłoby [nakręcić ciąg dalszy] i gdzie moglibyśmy zabrać ten serial. Ale naszym początkowym priorytetem było przygotowanie tego w formie serialu limitowanego – osiem odcinków z wyraźnym początkiem, środkiem i końcem, tak by całość była dramaturgicznie satysfakcjonująca. (...)

Przypomnijmy, że „Stewardesa” opiera się na powieści Chrisa Bohjaliana, a główną bohaterką historii jest Cassandra Bowden, uzależniona od alkoholu stewardessa wykorzystująca swoją pracę do nawiązywania krótkich znajomości w wielu zakątkach świata. Pewnego ranka kobieta budzi się w hotelu w Dubaju obok martwego mężczyzny, a próbując przypomnieć sobie, co wydarzyło się zeszłej nocy, wikła się w kolejne kłamstwa i tylko pogarsza swoją sytuację. W obsadzie miniserialu są także: Michelle Gomez wcielająca się w Mirandę, zatwardziałą, bystrą bizneswoman mającą problemy z panowaniem nad gniewem, którą Cassie (Cuoco) spotyka w Bangkoku oraz Colin Woodell grający Buckleya, aktora i „konesera whisky”, który jest obiektem zainteresowania bohaterki granej Cuoco.

Scenariusz do serialu napisał Steve Yockey, a jednym z producentów jest Greg Berlanti pracujący przy serialach „Supergirl” i „Flash”. Serial zadebiutuje na platformie HBO Max już 26 listopada.

źródło: Deadline / zdj. HBO