Nawet kultowy mistrz Jedi nie zatrzyma „Stranger Things”. Z danych zamieszczonych niedawno w sieci wynika, że czwarty sezon hitowego dreszczowca Netfliksa pozostawił konkurencję w postaci najnowszej propozycji Disney+ daleko w tyle.
O znakomitych wynikach oglądalności serialu Netfliksa poinformowali w nowym raporcie analitycy Nielsena. Liczby, które pojawiły się w zestawieniu tego serwisu, wskazują, że czwarty sezon „Stranger Things” odtwarzano w ciągu trzech dni od debiutu przez ponad pięć miliardów minut (to największy debiut streamera od ponad dwóch lat).
Ustalona marka Netfliksa z łatwością wyprzedziła wyniki ustalone przez „Obi-Wana Kenobiego” w ciągu pierwszych dni obecności w ofercie Disney+. I to pomimo faktu, że miniseria z Ewanem McGregorem powracającym po latach do uniwersum „Gwiezdnych Wojen” wyznaczyła dla platformy Disneya nowy rekord wszech czasów. Według danych Nielsena, „Kenobiego” oglądano podczas premierowego weekendu przez około miliard minut.
Dodajmy jednak, że na ogromną różnicę dzielącą obie produkcje miała wpływ ilość odcinków udostępnionych na start. „Kenobi” trafił na Disney+ z zaledwie dwoma epizodami – oba są przy tym znacznie krótsze, od każdego z nowych odcinków serii Netfliksa. Co więcej, streamer wrócił do miasteczka Hawkins z siedmioma nowymi rozdziałami (każdy z nich jest przy tym znacznie dłuższy od większości odcinków dotychczasowych sezonów). Możemy zatem założyć, że wyniki oglądalności byłyby znacznie bardziej zbliżone, gdyby w przypadku „Obi-Wana” postawiono na udostępnienie naraz większej części sezonu.
Sprawdź też: Co obejrzymy w Polsce na Disney+? Lista najgłośniejszych filmów i seriali dostępnych na start
Już w ostatnim tygodniu dowiedzieliśmy się, że produkcja braci Duffer zdystansowała też dotychczasowego lidera Netfliksa, którym od początku kwietnia był drugi sezon serialu „Bridgertonowie” – w swój pierwszy weekend serial zdołał wygenerować 193 miliony godzin wyświetlania. Mimo swojego rewelacyjnego rezultatu „Stranger Things” nie zdołało jednak przebić rekordu wszech czasów osiągniętego na przełomie września i października 2021 roku przez koreański serial „Squid Game”.
Źródło: Comicbook / zdj. Netflix