Filmoskop
Następna odsłona popularnego kostiumowego serialu „Bridgertonowie” zaliczy spore odstępstwo od swojego literackiego pierwowzoru. Chodzi o wątek Benedicta Bridgertona, młodszego brata Anthony'ego, który wbrew porządkowi powieści Julii Quinn nie zagra głównej roli w trzecim sezonie ekranizacji Netfliksa. Decyzję tę wyjaśniła w wywiadzie nowa showrunnerka.
Po raz pierwszy o planach wobec następnych odcinków „Bridgertonów” wspomniała aktorka Nicola Coughlan, wcielająca się w tej produkcji w rolę Penelope Featherington. Z wypowiedzi zamieszczonej na łamach Variety pod koniec ubiegłego tygodnia wyniknęło, że w sezonie trzecim serial skupi się na miłosnej relacji Colina Bridgertona (granego przez Luke'a Newtona) i Penelope. Takie posunięcie odróżni romans Netfliksa od materiału źródłowego, który w trzecim tomie zajął się postacią drugiego najstarszego syna Edmunda i Violet.
Postanowienie o skierowaniu serialowych „Bridgertonów” własnym torem wyjaśniła scenarzystka i producentka Jess Brownell, która od trzeciego sezonu zastąpi Chrisa Van Dusena na stanowisku showrunnera.
Naprawdę czuję, że to najlepszy czas na [wątek] Colina i Penelope. Widzieliśmy dwójkę tych aktorów [Newotna i Coughlan] od pierwszego sezonu. Zainwestowaliśmy w nich już dość sporo emocji. Wiemy kim są [ich postacie], jako ludzie. Mam odczucie, że zwłaszcza w ostatnim sezonie znalazły się momenty napięcia pomiędzy nimi. Colin znalazł się wręcz blisko uświadomienia sobie, że Penelope coś do niego czuje. Blisko, ale ostatecznie jeszcze tego nie wie. Zamiast powstrzymywać jeszcze tę dynamikę, chcieliśmy podarować im ich własny sezon. To najlepszy moment, by to zrobić.
W tym samym wywiadzie, Brownell zapytano, czy skierowanie uwagi na inne postaci, niż Julia Quinn w swoich powieściach, poskutkuje dalszymi odgałęzieniami od cyklu powieści:
Cóż, już odróżniliśmy [serialowe wątki] od powieści, bo nasz serial oparty jest na większej grupie postaci. Książki skupiają się na prezentowaniu losów jednej pary naraz. Rodzeństwo zalicza epizodyczny występ tu i tam, ale nie dostają pełnoprawnych historii. W tym sensie, mimo że odwracamy kolejność powieści, każda z postaci, której byście się spodziewali... Benedict, czyli [główny bohater] trzeciej powieści będzie dużą częścią sezonu trzeciego.
Anthony i Kate powrócą w 3. sezonie „Bridgertonów”. Co z resztą rodzeństwa?
Nowa showrunnerka hitowego romansu Netfliksa potwierdziła, że w trzecim sezonie do „Bridgertonów” powrócą Anthony i Kate, czyli „główna para” ostatnich odcinków. Rola, jaką odegrają w następnej serii, pozostaje jednak na ten moment tajemnicą.
Chcemy, by [w serialu] pojawiało się kompletne rodzeństwo Bridgerton. Czujemy, że te momenty, w których cała rodzina zbiera się razem sprawiają, że serial jest tym, czym powinien być. [To one sprawiają], że i my wszyscy chcemy być Bridgertonami. Więc tak, z pewnością [w trzecim sezonie] pojawią się Daphne, Anthony'ego i Kate. Jak dużą rolę odegrają? Nie chciałabym jeszcze tego zdradzać.
Dziennikarze Variety dopytali Brownell, czy ma już wstępne plany na czwarty sezon serialu. Chodziło zwłaszcza o to, czy po zamknięciu wątku Penelope i Colina, twórcy zdecydują się na powrót do Benedicta.
Powiem tak: [producentka wykonawcza] Shonda Rhimes mówiła publicznie, że chciałaby nakręcić osiem sezonów. Liczymy więc na to, że będziemy mogli opowiedzieć historię miłosną [wszystkich Bridgertonów]. Każda zajmie jeden sezon.
„Bridgertonowie” 3. sezon – kiedy premiera?
W marcu tego roku, krótko po premierze drugiego sezonu, twórcy „Bridgertonów” zaczęli podsuwać fanom pierwsze wieści o następnej odsłonie tego serialu. Na chwilę obecną trwają castingi do ról trzeciego sezonu. Prace na planie nowych odcinków mają wystartować tego lata w Londynie. W przypadku braku opóźnień w realizacji, premiery trzeciego sezonu w ofercie Netfliksa możemy spodziewać się zatem w okolicach wiosny albo lata 2023 roku.
W obsadzie powrócą Jonathan Bailey, Simone Ashley, Luke Thompson, Phoebe Dynevo, Claudia Jessie, Adjoa Andoh, Golda Rosheuvel oraz wspomniani już Luke Newton i Nicola Coughlan. W trzecim sezonie zadebiutuje natomiast Hannah Dodd, która – jak dowiedzieliśmy się ostatnio – zastąpi Ruby Stokes w roli Franceski Bridgerton. Więcej szczegółów w tym miejscu.
Źródło: Variety / zdj. Netflix