W filmie „Furiosa” może pojawić się Mad Max! Anya Taylor-Joy na nowej fotce

Po seansie „Diuny: Części drugiej” to właśnie ten film stał się dla wielu widzów najmocniej wyczekiwaną premierą tego roku. Wraz z premierą „Furiosy” rysującą się już na horyzoncie, do sieci trafiają nowe materiały promocyjne z prequela „Mad Maxa”: tym razem fotki z tytułową bohaterką. Z kolei reżyser sugeruje, że film może zaskoczyć widzów tęskniącym za główną postacią franczyzy.

To prawdziwa odyseja. Nie ma co do tego wątpliwości – zapowiada reżyser

Gdy świat upada, młoda Furiosa (grana przez Anyę Taylor-Joy) zostaje porwana z Zielonego Miejsca Wielu Matek i wpada w ręce wielkiej Motocyklowej Hordy prowadzonej przez Watażkę Dementusa – czytamy w oficjalnym opisie filmu. Podróżując wspólnie przez wyniszczone ziemie natrafiają na Cytadelę należąca do Wiecznego Joego. Gdy dwaj tyrani toczą ze sobą bój o dominację, Furiosa musi przetrwać wiele prób, jednocześnie usiłując odnaleźć sposób na powrót do domu.

Ta opowieść to saga Furiosy. Historia o tym, jak zostaje wyrwana ze swego domu i spędza resztę życia usiłując do niego wrócić. Akcja Na drodze gniewu rozgrywa się na przestrzeni trzech dni i dwóch nocy. Nasz nowy film wprowadza historię toczącą się przez 15 lat – historię, która bezpośrednio zderza się z Drogą gniewu” – czytamy w nowym wywiadzie z George'em Millerem na łamach magazynu Empire. „Ten film to zupełnie inna bestia. Rozgrywa się w bardzo różnorodnych lokacjach. To prawdziwa odyseja. Nie ma co do tego wątpliwości”.

Anya Taylor Joy Furiosa okładka Empire

„Max czai się gdzieś w tle” – George Miller zaskakująco o bohaterze Toma Hardy'ego 

Co ciekawe, twórca rozpoczętej jeszcze w 1979 roku serii sugeruje, że choć prequel „Mada Maxa” to historia przyszłej imperator Furiosy, miłośnicy cyklu nie powinni wykluczać, że przez ekran w jakiś sposób przewinie się główny bohater franczyzy. Zaskakujący komentarz w tej sprawie pojawił się w nowym wywiadzie z Millerem.

„Nie chciałbym zdradzić na ten temat zbyt wiele. Powiem więc tak: Max czai się gdzieś w tle tej historii” – zasugerował filmowiec. Czy jego słowa oznaczają, że w produkcji zobaczymy nie tylko młodszą Furiosę, a również młodszego Maxa Rockatansky'ego? A może należy spodziewać się drobnego cameo ze strony Toma Hardy'ego, gdyby fabuła przeniosła widzów do czasu akcji „Na drodze gniewu”? Odpowiedź na te pytania poznamy już 24 maja, gdy film zawita na ekrany kin.

W obsadzie „Furiosy”, obok Anyi Taylor-Joy, są także: Chris Hemsworth (Thor z filmów MCU), Nathan Jones („Mad Max: Na drodze gniewu”), Daniel Webber („Billy the Kis”) oraz Tom Burke znany z filmów „Osobliwość” i „Mank”.

Anya Taylor Joy  Furiosa

Źródło: Empire / zdj. Warner Bros.