Temu aktorowi niestraszne są niezidentyfikowane obiekty latające ani katastroficzne warunki atmosferyczne. 27-letni Brandon Perea, którego mogliśmy oglądać w jednej z głównych ról horroru „Nie!”, dołączył do obsady drugiej części zapowiedzianego trzy lata temu widowiska „Twister”.
Film, za którym stoją takie firmy jak Universal Pictures, Warner Bros. i Amblin Entertainment, opisywany jest jako „nowy rozdział” filmu z 1996 roku, w którym zespół tropicieli burz polował na najpotężniejsze tornado od dziesięcioleci. Choć szczegóły fabuły projektu są trzymane w tajemnicy, pierwsze zapowiedzi wskazują, że film ma skupić się na wątku córki bohaterki granej przez Helen Hunt.
Sprawdź też: To najgorsza część serii? Pierwsze opinie o „Szybkich i wściekłych 10” chwalą głównie Jasona Momoę w roli złola
Przypomnijmy, że wcześniej w rolach głównych filmu złowieszczo zatytułowanego „Twisters” zakontraktowani zostali już Daisy Edgar-Jones („Gdzie śpiewają raki”), Glen Powell („Top Gun: Maverick”) oraz Anthony Ramos („Transformers: Przebudzenie bestii”). Reżyserem mianowany został Lee Isaac Chung („Minari”), który nakręci projekt na podstawie skryptu Marka L. Smitha („Zjawa”).
Studio Universal Pictures wyznaczyło termin premiery filmu na 19 lipca 2024 roku.
Źródło: Variety / Zdj. Universal Pictures