Warner Bros. chce stworzyć kolejny film z serii Mad Max

Szef Warnera, Kevin Tsujihara potwierdził w ostatnim wywiadzie, że studio cały czas jest zainteresowane rozwojem serii Mad Max i chce pracować przy niej z George’em Millerem. Poznajcie szczegóły.

Film Mad Max: Na drodze gniewu nie okazał się wielkim sukcesem finansowym, bo przy budżecie wynoszącym 150 milionów dolarów zarobił w kinach tylko 378 milionów, ale spotkał się za to z entuzjastycznym przyjęciem przez widzów i krytyków, a przez wielu uważany jest nawet za najlepszy film akcji. Przez długi czas prace nad kontynuacją nie mogły jednak dojść do skutku, co wynikało z konfliktu pomiędzy Millerem a studiem.

Ostatnio pojawiły się jednak plotki, że Warner Bros. wraca do pracy nad projektem, a dzisiaj spekulacje te potwierdził sam dyrektor studia, Kevin Tsujihara, który podkreślił, że Warner Bros.nadal jest zainteresowane rozwojem franczyzy i chce pracować z jej twórcą, George’em Millerem. Nie otrzymaliśmy jednak żadnych dodatkowych szczegółów na temat, jak ma wyglądać ta współpraca i kiedy Mad Max może powrócić na ekrany kin.

Tsujihara zwrócił natomiast uwagę, że Warner powinien zająć się także rozwojem innych swoich franczyz, takich jak Looney Tunes i Hanna-Barbera.

George Miller kilka lat temu wspominał, że ma już pomysł na kontynuację przygód Szalonego Maxa, a nawet napisał scenariusz do kolejnego filmu, który miała nosić tytuł "Mad Max: The Wasteland". Reżyser zdradził, że film nie będzie jednak bezpośrednią kontynuację produkcji z 2015 roku, ale będzie rozgrywał się w tym samym świecie. Nowa produkcja miała mieć również nieco mniejszą skalę i wprowadzać nowych bohaterów. Nie wiemy jednak, czy studio zgodzi się na taki rozwój serii i czy dokładnie ten plan Millera zostanie ostatecznie zrealizowany.

źródło: Heroichollywood.com / zdj. Warner Bros.