Podczas CinemaConu wytwórnia Warner Bros. potwierdziła, że w realizacji znajduje się następna odsłona Obecnowersum. Kolejnym rozdziałem w cyklu popularnych kinowych dreszczowców będzie sequel „Zakonnicy”, raz jeszcze biorący na tapet demona Valaka.
Pierwsze wzmianki o następnej części „Zakonnicy” słyszeliśmy jeszcze w 2019 roku, ale od tej pory mediom nie przekazano żadnych nowych informacji. Plany na produkcję potwierdzono podczas trwającego w tym tygodniu konwentu w Las Vegas. Krótka migawka z tytułem produkcji pojawiła się w prezentacji przygotowanej przez wytwórnię Warner Bros.
Według wstępnych zapowiedzi scenariuszem „Zakonnicy 2” zajmuje się Akela Cooper, autorka ubiegłorocznego kampowego horroru „Wcielenie”. Reżyserem tamtego filmu był James Wan, czyli twórca pierwszej „Obecności” i nadzorca całego uniwersum produkcji powiązanych z tym hitowym dreszczowcem.
Sprawdź też: Mroczny Rycerz powróci. Robert Pattinson i Matt Reeves pracują nad filmem „The Batman 2”.
Przypomnijmy, że podobnie jak większość filmów z okultystycznej serii zapoczątkowanej „Obecnością”, „Zakonnica” przyniosła spory zysk Warner Bros. toteż dalsze plany wobec franczyzy nie powinny nikogo zaskakiwać. W 2018 roku film w reżyserii Corina Hardy'ego zarobił globalnie ponad 365 milionów dolarów (przy budżecie wynoszącym tylko 22 miliony). Na chwilę obecną nie wiemy, czy twórca pierwszej odsłony powróci też przy okazji sequela. Możemy natomiast oczekiwać, że w roli tytułowego demona raz jeszcze pojawi się Bonnie Aarons.
Aktualizacja: kilka godzin po potwierdzeniu prac nad następną odsłoną „Zakonnicy”, Warner Bros. oficjalnie ujawniło, kto stanie za kamerą widowiska. Dowiedzieliśmy się, że reżyserem nie będzie tym razem Corin Hardy. Zastąpi go Michael Chaves, który w Obecnowersum debiutował kiepsko przyjętym „Topieliskiem. Klątwą La Llorony”, a w zeszłym roku przedstawił widzom „Obecność 3: Na rozkaz diabła”.
Źródło: Bloody Disgusting / zdj. Warner Bros.