Netflix cały czas kładzie nacisk na uzupełnianie swojej biblioteki o kinowe premiery na licencji. Obok własnych oryginalnych filmów i seriali podrzuca widzom także produkcje od konkurencji, które gościły na dużym ekranie w ostatnich miesiącach czy też latach. Jeśli szukacie na wieczorny seans jakiegoś mrocznego thrillera, to Netflix ma dla Was ciekawą propozycję!
Co obejrzeć? Mocna filmowa premiera na Netflix
Platforma Netflix dorzuciła do swojej oferty kolejną kinową premierę z ostatnich lat. Do serwisu trafił właśnie film „Pukając do drzwi”, skierowany głównie do miłośników trzymających w napięciu thrillerów. Produkcja ta dostępna była do tej pory w streamingu wyłącznie na platformie SkyShowtime oraz Prime Video. A teraz trafiła w końcu także do widzów streamingowego giganta.
Twórcą „Pukając do drzwi” jest M. Night Shyamalan, którego nie trzeba przedstawiać kinomanom. Twórca słynie w branży z częstego polaryzowania widowni swoimi produkcjami i ma w dorobku między innymi takie cenione dreszczowce jak „Split” czy „Szósty zmysł”. Jednocześnie zdarzają mu się także kiepsko przyjęte eksperymenty pokroju „Old” czy „Zdarzenia”.
Choć w ostatnich latach Shyamalan odnosił sukcesy przede wszystkim na małym ekranie, jedno z jego ostatnich kinowych przedsięwzięć zostało ciepło przyjęte przez widzów i krytyków. Chwalony był między innymi Dave Bautista, który dał w filmie popis swoich aktorskich możliwości.
„Pukając do drzwi” zebrało 67% pozytywnych recenzji od krytyków i 63% pozytywnych ocen od widzów w serwisie Rotten Tomatoes. Film opowiada historię siedmioletniej Wen, która spędza wakacje z dwoma ojcami w domku na odludziu. Podczas łapania koników podchodzi do niej nieznajomy, wyjaśniając, że potrzebuje ich pomocy, by ocalić świat. Tak zaczyna się walka o przetrwanie całej ludzkości.
zdj. Netflix