„Wednesday” najchętniej oglądaną premierą 2022 roku. Serial z Jenną Ortegą pokonał niekorzystne streamingowe statystki

Platformy streamingowe stały się głównym źródłem nowych filmów i seriali, ale żywotność bieżących produkcji uległa sporemu skróceniu. Analitycy wskazują, że okres trwałości nawet najgłośniejszych bieżących seriali wynosi zaledwie dwa tygodnie. Wyjątkiem od tej reguły był w ubiegłym roku niezmiernie popularny serial „Wednesday”. 

Z niedawnego raportu Samba TV wynika, że seriale mają zaledwie dwa tygodnie na ściągnięcie zainteresowania widzów. Analiza wykonana przez serwis uwzględniła 20 najpopularniejszych seriali z drugiej połowy 2022 roku. Aż 15 z nich odnotowało ponad 75% całościowej oglądalności z okresu 51 dni w czasie zaledwie 15 dni od premiery – w kolejnych tygodniach oglądalność miała drastycznie spadać. Jedynym wyjątkiem od tej tendencji była właśnie „Wednesday”.

W ciągu nieco ponad dwóch tygodni od premiery, spin-off „Rodziny Addamsów” przyciągnął około 66% swojej całościowej widowni, odnotowując znacznie trwalsze zainteresowanie od większości tytułów debiutujących w ofercie Netfliksa i innych streamerów. Samba TV ustaliło też, że „Wednesday” z łatwością poradziło sobie z wynikiem ustalonym przez „Ród smoka” w ciągu pierwszych 40 dni od premiery, stając się najpopularniejszą premierą 2022 roku. Spin-off „Gry o Tron” miał jednak większą przewagę w ciągu pierwszych 15 dni dostępności w ofercie streamingowej

Sprawdź też: Disney+ pierwszy raz w historii traci użytkowników. Firma zwolni 7 tys. pracowników w poszukiwaniu oszczędności

Zoomerzy głównym targetem platform streamingowych? Usługi nie są w stanie utrzymać widzów

W raporcie czytamy, że sukces „Wednesday” bazował w dużej mierze na rozgłosie uzyskanym w mediach społecznościowych. Choćby dzięki viralowej sensacji, jaką stała się scena tańca Jenny Ortegi serial przyciągnął do Netfliksa ogromną liczbę młodszych widzów. Analitycy twierdzą, że kluczem do wydłużenia żywotności serii debiutujących w streamingu jest pozyskanie uwagi widowni zaliczającej się do pokolenia Z (czyli ludzi urodzonych w latach 1995-2012).

Poza „Wednesday” i „Rodem smoka”, do tytułów, które najchętniej w zeszłym roku oglądali nie tylko millenialsi, a również właśnie zoomerzy zaliczają się „Dahmer – Potwór: Historia Jeffreya Dahmera” i „Obserwator”. Za obie serie, jako producent, odpowiada Ryan Murphy.

Warto dodać, że w 2022 roku mocno uszczuplił się procent widowni oglądającej nowe produkcje w ramach telewizji kablowej i satelitarnej. W USA już tylko około 48% gospodarstw domowych bazuje na tym modelu dystrybucyjnym. Bez zaskoczenia: liczba ta jest jeszcze niższa wśród obu wymienionych grup młodszego pokolenia. 

Sprawdź też: Te seriale i filmy oglądaliśmy w styczniu najchętniej. TOP 10 najpopularniejszych produkcji na HBO Max

Raport Samba TV podkreślił też, że pomimo wysokich kwot inwestowanych przez włodarzy platformy w nowe produkcje streamingowe, widzowie często wiążą się subskrypcją z uwagi na jeden wybrany tytuł, czy markę. Przykładem usług, w których zaobserwowano taką tendencję jest chociażby Apple TV+ czy Paramount+. W ponad połowie gospodarstw domowych zaliczających się do bazy subskrybentów tych platform decydowano się na seans zaledwie jednego z topowych pięćdziesięciu dostępnych tytułów. Paramount+ zawdzięcza dużą część swoich subskrybentów serialom produkowanym przez Taylora Sheridana, czyli na przykład „Yellowstone”, „1883” czy „1923”. W ciągu ostatniego półrocza aż jeden na czterech subskrybentów tej usługi ograniczył się do oglądania wyłącznie tych serii. (W przypadku takich usług jak Netflix czy Disney+ procent widzów, którzy ograniczają seans streamingowy do jednego z głównych tytułów platformy, wynosi mniej niż 40%).

Do opisanej wyżej tendencji analitycy branży ukuli termin subscription cyclingu. Odnosi się on właśnie do zjawiska wykupywania dostępu do danej usługi z zamiarem obejrzenia wyłącznie wybranej produkcji, a następnie anulowania subskrypcji i sięgnięcia po ofertę innej platformy. Na podstawie ankiety przeprowadzonej przez Samba TV około 29% dorosłych amerykańskich widzów podjęło się tej praktyki w ciągu ostatnich sześciu miesięcy – znacznie więcej nosi się z takim zamiarem w ciągu najbliższego półrocza. 

Źródło: Samba TV / Deadline / zdj. Netflix