Wędrówki po zniszczonej planecie. Recenzja komiksu „Świat Arkadiego” tom 2

Omówienie pierwszego tomu Świata Arkadiego zakończyłem skierowanym w stronę Lost In Time życzeniem dotyczącym szybkiej premiery kolejnej części. Można powiedzieć, że zostało ono spełnione. Minęło niecałe pół roku i oto do sprzedaży trafiło drugie wydanie zbiorcze. Sprawdźcie, czy zamieszczone w nim opowieści okazały się równie udane, co poprzednie.

Arkadi, Pan-Dra i Radon kontynuują swoją wędrówkę w poszukiwaniu Or-Fe. Jak w wielu opowieściach, cel jest tu równie istotny co sama podróż. Caza prowadzi tę grupkę przez pustkowia niegdyś będące bardziej przyjaznymi terenami i co rusz stawia przed bohaterami kolejne wyzwania. Co ważne, historii zebranych w drugim tomie nie cechuje powtarzalność, a zmęczeni ekspedycją są wyłącznie bohaterowie nie zaś czytelnicy. Co więcej, zapowiadająca się na długą wyprawa zostaje w interesujący i zaskakujący sposób przyspieszona, a Arkadi i spółka zmierzali do Or-Fe w sposób, jakiego się nie spodziewałem. 

Podobnie do wcześniejszych historii, także i te zawarte w omawianym zbiorze charakteryzują się symboliką oraz wykorzystaniem motywów mitologicznych i religijnych. W wielu przypadkach na czytelników oczekują oczywiste nawiązania, mam tu na myśli chociażby odwoływania do biblijnej opowieści o Jonaszu i wielorybie, ale tu czy tam autor decyduje się także na subtelniejsze odniesienia. Caza udanie przedstawił też sposób, w jaki tworzy się mit. Na początku przedstawiono odbiorcom przeinaczoną przez lata i liczne przekazy wersję, by dopiero później opisać wydarzenia takie, jakimi były naprawdę. 

Ponownie zadowoleni powinni być również czytelnicy oczekujący mieszanki gatunkowej. Akcja poszczególnych rozdziałów płynnie przechodzi od opowieści w stylu przygód Conana Barbarzyńcy do podszytego mitologią hard science fiction, następnie całość skręca w kierunku fantasy, by na końcu przypomnieć, że przecież ma się do czynienia z historią postapokaliptyczną. Żaden z fragmentów nie sprawia wrażenia niepasującego, a wszystko łączy się ze sobą w barwną i oryginalną całość. Część pomysłów Cazy wciąż zaskakuje świeżością, a scenariusz nie raz i nie dwa wskakuje na dość nieoczekiwane tory. Czyta się to wspaniale i już planuję ponowną lekturę obu zbiorów (najlepiej jednego po drugim).

 

Także pod względem wizualnym drugi tom „Świata Arkadiego” zasługuje na wszelkie zachwyty. Wykreowana przez Cazę rzeczywistość na równi intryguje i odrzuca. Wielu planszom przyglądałem się z niemałym zainteresowaniem, niejednokrotnie też przeciągałem przewracanie strony, by dłużej zostać z jakimś kadrem. Drapieżna kreska i wyraziste kolory czynią zamieszczone w zbiorze rysunki niepowtarzalnymi i zapadającymi w pamięć. Pomysłowość i zakres możliwości artysty szczególnie widać podczas konfrontacji bohaterów z Hel. Przechodząc od jednego wizerunku tej postaci do następnego Caza udowodnił swoje mistrzostwo i dobitnie przypomniał o swojej kreatywności (tak jakby trzeba było ją dodatkowo podkreślać…).

Komiks został bardzo dobrze wydany. Otrzymaliśmy twardą oprawę, standardowy dla Lost In Time format, dobrej jakości papier i druk oraz zadowalające tłumaczenie. W ramach dodatków między okładkami zamieszczono posłowie, wzbogacające je szkice i grafiki oraz słownik pojęć. Cieszy również fakt, o którym wspomniałem podczas prezentacji — grzbiety obu wydań zbiorczych tworzą ciekawą panoramę. Niezbyt często spotyka się coś takiego w dwutomowych seriach i warto docenić, że w przypadku tego tytułu otrzymaliśmy dodatkową grafikę na grzbiecie.

Wielowarstwowa i bogata w symbolikę fabuła oraz zapadające w pamięć rysunki czynią z drugiego tomu „Świata Arkadiego” pozycję na równi udaną co pierwszy zbiór. Całość natomiast jest jedną z najlepszych serii postapokaliptycznych/science fiction obecnych na polskim rynku.

Oceny końcowe komiksu „Świat Arkadiego” tom 2

5+
Scenariusz
5+
Rysunki
5
Tłumaczenie
6
Wydanie
3
Przystępność*
5
Średnia

Oceny przyznawane są w skali od 1 do 6. 

*Przystępność – stopień zrozumiałości komiksu dla nowego czytelnika, który nie zna poprzednich albumów z danej serii lub uniwersum. 

Scenariusz

Philippe Caza

Rysunki

Philippe Caza

Przekład

Paweł Łapiński

Oprawa

twarda

Liczba stron

240

Druk

kolor

Data premiery

2 kwietnia 2025 

Dziękujemy wydawnictwu Lost In Time za udostępnienie egzemplarza do recenzji.

Zdj. Lost In Time