Wes Anderson szykuje kolejny film. Reżyser wejdzie na plan za kilka miesięcy

Fani twórczości Wesa Andersona czekają z niecierpliwością na premierę filmu „The French Dispatch”, w którym siedmiokrotnie nominowany do Oscara twórca zgromadził imponującą obsadę, a do sieci trafił już doniesienia o kolejnym projekcie reżysera.

Wes Anderson zamierza wejść na plan swojego kolejnego filmu już wiosną przyszłego roku. Na razie szczegóły fabuły pozostają ukryte, ale przecieki sugerują, że produkcja skoncentruje się na miłosnej historii, a przynajmniej część akcji osadzona będzie we Włoszech - ekipa ma pracować między innymi w Rzymie, a casting do głównych ról już wystartował. Film będzie aktorską produkcją, ale niewykluczone, że pojawi się w nim kilka animowanych sekwencji.

Najbliższy film Andersona pod tytułem „The French Dispatch” opisywany jest jako swoisty „list miłosny do dziennikarzy”. Jego akcja będzie rozgrywała się w XX wieku,  głównym bohaterem historii zostanie amerykański dziennikarz pracujący we Francji, gdzie próbuje założyć własną gazetę i pisać o ważnych dla siebie sprawach. Najnowsza produkcja reżysera miała trafić do kin już 24 lipca, ale nowa data premiery wyznaczona przez Disneya to 16 października

W obsadzie produkcji są: Benicio Del Toro, Frances McDormand, Jeffrey Wright, Adrien Brody, Timothée Chalamet, Léa Seydoux, Tilda Swinton, Mathieu Amalric, Lyna Khoudri, Stephen Park, Owen Wilson i Bill Murray.

źródło: thefilmstage.com / zdj. Focus Features