Netflix szykuje nowy hit. Już w lutym platforma pokaże komediowy serial policyjny pt. „Murderville” z Willem Arnettem („BoJack Horseman”) w roli głównej. Aktor wcieli się w detektywa, któremu w każdym kolejnym odcinku partnerować będą różne gwiazdy ekranu. Co więcej, gościom nie będzie udostępniany scenariusz, a ich występu będą improwizowane.
Każdy odcinek opowiadać będzie o osobnej sprawie morderstwa i toku jej rozwiązywania, w którym udział brali będą Arnett jako starszy detektyw Terry Seattle oraz jego partner/partnerka, czyli gość specjalny. Ich zadaniem będzie szukanie wszelakich poszlak i przeprowadzanie wywiadów z podejrzanymi, by doprowadzić do pomyślnego zakończenia śledztwa.
Nadchodzący serial jest amerykańską wersją brytyjskiego sitcomu pt. „Murder in Successville” realizowanego w latach 2015-2017 przez BBC. Prawa do adaptacji nabyła firma Arnetta Electric Avenue. Wśród gwiazd, które pojawią się w „Murderville” na zasadzie występów gościnnych znajdują się Conan O'Brien, Sharon Stone, Annie Murphy, Ken Jeong, Marshawn Lynch czy Kumail Nanjiani.
Oprócz Arnetta inni stali bywalcy serii to Haneefah Wood jako szef Rhonda Jenkins-Seattle, Lilan Bowden jako lekarz Amber Kang i Phillip Smithey jako detektyw Darren „Daz” Phillips.
Wszystkie sześć odcinków komedii kryminalnej „Murderville” zadebiutuje na całym świecie 3 lutego.
Solving crimes is hard, improv comedy is harder. You heard @arnettwill — prepare for SIX episodes with a new crime each time on Murderville — launching February 3rd! pic.twitter.com/skJwlmDQ0V
— Netflix Is A Joke (@NetflixIsAJoke) January 13, 2022
Źródło: Netflix / Twitter / Zdj. Netflix



