Po Batmanie i Harley Quinn, nowa komiksowa kolekcja autorstwa Hachette pt. „DC. Bohaterowie i Złoczyńcy” sięga po kolejną popularną postać. Mowa oczywiście o Supermanie, którego historię tym razem na warsztat wzięło dwóch wybitnych autorów: Alan Moore i Neil Gaiman.
Niech jednak nie zwiedzie Was nietypowy tytuł tego tomu, bowiem „Dla człowieka, który ma wszystko i inne opowieści o Supermanie” to jednocześnie trzeci dubel i komiks, który wydano u nas całkiem niedawno, bo w styczniu 2019 roku, w ramach Wielkiej Kolekcji Komiksów DC. Znów jednak mamy sytuację podobną do Batmana i Harley Quinn, gdzie dubel jest tylko pozorny. Różnice są wyraźne i zdecydowanie wypadają na korzyść kolekcji Hachette. Co prawda, w recenzowanym wydaniu brakuje zeszytu nr 30 (który znajdziecie w WKKDC), ale o ile mnie pamięć nie myli, jest to historia traktowana w formie ciekawostki i potencjalny czytelnik nie traci zupełnie nic.
W zamian dostajemy jedno-zeszytówkę autorstwa Neila Gaimana pt. „Green Lantern/Superman: Legenda zielonego płomienia” wydaną w 2000 roku (a napisaną dużo wcześniej), która wydaje się być najmocniejszym i wcale nie łatwym w odbiorze elementem całego tomu. Jednak po kolei. Jak pewnie wiecie z poprzednich recenzji kolekcji „DC. Bohaterowie i Złoczyńcy”, format wydania jest taki sam. Obszerny wstęp gwarantuje czytelnikowi odpowiednie wprowadzenie do proponowanej historii (nie brakuje też obszernych notatek o autorach). Pod koniec wydania też jest co poczytać, bo poza standardowym artykułem Nicka Jonesa o narracji w „Supermanie”, znajdziecie również posłowie Neila Gaimana do „Legendy zielonego płomienia”.
Zgodnie z tytułem trzeci tom kolekcji „DC. Bohaterowie i Złoczyńcy” to w istocie zbiór opowieści o Supermanie. W pierwszej kolejności mamy okazję zapoznać się z trzema historiami: tytułową, „Granicą dżungli” i „Co się stało z człowiekiem jutra?”. Cała trójka autorstwa Alana Moore’a wydana została w latach 1985-1986 i zachowuje pełną ciągłość graficzną, charakterystyczną dla dawnych lat. Z kolei napisana niedługo później historia autorstwa Neila Gaimana (którą zilustrowano po kilkunastu latach!) to coś zupełnie innego. Całość zamknięta jest w czterech rozdziałach, prologu, epilogu i dwóch interludiów w środku. Co istotne – każdy fragment zeszytu rysowany jest przez kogoś innego, co jednak nie przeszkadza w odbiorze całej historii.
Historie pisane przez Moore’a zdecydowanie przetrwały próbę czasu. Wszystkie trzy historie czyta się bardzo lekko i przyjemnie, a „Co się stało z człowiekiem jutra?” to małe dzieło sztuki i jeden z najlepszych komiksów, jakie miałem okazję przeczytać o Supermanie. Co ważne – to nie są komiksy przesadnie skomplikowane i mimo pewnych odniesień do przeszłości łatwo jest się połapać w całej historii.
Przyznaję, że nieco trudniej było mi podejść do pomysłu Gaimana i bardziej od samego komiksu zaciekawiły mnie kulisy powstawania tego obszernego zeszytu. Na czynniki pierwsze kapitalnie rozłożył je w swojej publikacji Nick Jones, a w efekcie jesteśmy świadkami komiksu, który napisany został w roku 1988, a zilustrowany 12 lat później. Niebywałe. Czuć to w tej historii Gaimana nie tylko przez konstrukcję samej opowieści, ale też zawiłości i skomplikowania, którym poddaje bohaterów i nie ułatwia życia czytelnikowi.
Czytając trzeci tom „DC. Bohaterowie i Złoczyńcy”, coraz bardziej rozumiem sens tej kolekcji. Bardzo fajne jest to, że każdy tom stara nam się przedstawić jakiś problem i odsłania kulisy powstawania konkretnych komiksów. Mieliśmy już historię Toma Kinga w „Batmanie”, komiksową genezę Harley Quinn, a w trzecim tomie dostajemy przełomowy moment w historii Supermana, który w latach 80. miał ten niebywały przywilej być pisanym przez takich fachowców jak Moore i Gaiman. Dzięki temu kolekcja Hachette oferuje więcej niż same obrazki. Czytelnik dostaje coś dużo ważniejszego: kontekst opowiadanej historii, który pozwala ją dużo lepiej zrozumieć i dowiedzieć się czegoś ciekawego.
Podsumowanie
Ze wszystkich trzech wydanych dotychczas komiksów kolekcji „DC. Bohaterowie i Złoczyńcy”, opowieści o Supermanie oceniam zdecydowanie najlepiej. Ten zbiór to ukłon w stronę klasyki, u schyłku brązowej ery komiksu. Cztery interesujące historie stworzone przez gigantów – Alana Moore’a i Neila Gaimana, którzy na komiksach z Supermanem się wychowali, by 20 lat później móc samemu stać się autorami przygód Clarka Kenta.
„Dla człowieka, który ma wszystko i inne opowieści o Supermanie” to wydanie, które zwyczajnie wypada mieć na półce. Gwarantuję, że jest to klasyk, do którego często będziecie wracać.
Aktualizowany spis wszystkich wydań z kolekcji znajdziecie tutaj: Wielka Kolekcja Komiksów DC. Bohaterowie i Złoczyńcy – spis.
Oceny końcowe
Oceny przyznawane są w skali od 1 do 6.
* Przystępność – stopień zrozumiałości komiksu dla nowego czytelnika, który nie zna poprzednich albumów z danej serii lub uniwersum.
Specyfikacja
Scenariusz |
Alan Moore, Neil Gaiman |
Rysunki |
Dave Gibbons, Rick Veitch, Curt Swan, Murphy Anderson, Eddie Campbell, Mark Buckingham, John Totleben, Matt Wagner, Jim Aparo, Kevin Nowlan, Jason Little |
Oprawa |
twarda |
Druk |
Kolor |
Liczba stron |
180 |
Tłumaczenie |
Robert Lipski |
Data premiery |
15 września 2021 |
Dziękujemy wydawnictwu Hachette za udostępnienie egzemplarza komiksu.
zdj. Hachette / DC Comics / zdjęcia własne – Filmozercy.com