Streamingowy rynek przechodzi kolejną sporą zmianę. Wystartowała właśnie łączona oferta trzech popularnych serwisów streamingowych. Na współpracę w streamingowej branży zdecydowały się spółki Disney i Warner Bros. Discovery, które przez lata rywalizowały o klienta samodzielnie, a teraz podjęły wspólne starania w ramach nowej inicjatywy dotyczącej połączenia ofert platform Disney+, Hulu i Max.
Platformy Disney+ i Max wprowadzają wspólny pakiet
W maju bieżącego roku ogłoszono, że Disney i Warner Bros. Discovery stworzą wspólny pakiet usług streamingowych umożliwiający widzom dostęp do platform Max i Disney+ (wraz z Hulu). Zapowiedziana ponad dwa miesiące temu nowość właśnie stała się faktem i łączony plakiet streamingowy trafił na rynek. Na ten moment dostępny jest on jednak wyłącznie w Stanach Zjednoczonych i nie mamy na ten moment żadnych informacji na temat tego, czy tego typu usługa zostanie też udostępniona na rynkach zagranicznych, w tym w Polsce. Platformy oferują widzom możliwość subskrybowania serwisów w dwóch opcjach: z reklamami i bez. Za pierwszy z nich trzeba zapłacić 16,99 dolarów miesięcznie, a za drugi 29,99 dolarów.
Wybierając łączoną ofertę, widzowie mogą zaoszczędzić 38%, względem wybierania osobno każdego z trzech serwisów. Należy jednak pamiętać, że uruchomienie tego typu pakiety nie oznacza wcale scalenia platform w jedną usługę. Pomimo zawiązanej współpracy aplikacje i treści poszczególnych serwisów pozostaną odrębnymi podmiotami. Dzięki wspólnej ofercie użytkownicy będą mogli jednak zyskać za jednym zamachem dostęp do szerokiej oferty od największych i najbardziej lubianych marek w branży rozrywkowej.
Sprawdź też: Gorące wakacyjne premiery na Disney+. Powrót popularnego serialu i wielki kinowy hit.
Tego typu przedsięwzięcie jest jednak pierwszym krokiem w kierunku bliższej współpracy pomiędzy serwisami streamingowymi takimi jak Max i Disney+, które nie są w stanie samodzielnie rywalizować z hegemonem branży, czyli Netfliksem. Wielu obserwatorów jest zdania, że w najbliższych latach będzie dochodziło do mocniejszego zacieśniania współpracy pomiędzy podmiotami na rynku, ale na razie od tego typu praktyk odcina się sam Netflix, który odrzucił pomysł bycia częścią jakichkolwiek pakietów, z wyjątkiem tych oferowanych przez tradycyjnych operatorów takich jak Comcast czy Verizon. „Nie połączyliśmy serwisu Netflix z innymi streamerami, takimi jak Disney+ czy Max, ponieważ Netflix już jest popularnym miejscem rozrywki dzięki szerokiej i różnorodnej oferty oraz doskonałej obsłudze produktów” – stwierdzono w ostatnim raporcie kwartalnym.
zdj. Disney / Max