Zack Snyder w grudniu spróbuje podbić serca widzów swoim nowym oryginalnym filmem „Rebel Moon”, który ma rozpocząć kosmiczną sagę tworzoną dla platformy Netflix. Reżyser „Człowieka ze stali” przekonuje, że superbohaterskie kino zostawia za sobą i do wkroczenia w świat Marvela lub DC mogłyby skusić go tylko konkretne propozycje.
Zack Snyder w Marvelu lub DC? Są tylko dwa projekty, które chciałby wyreżyserować
Aktualnie nad rozwijaniem filmowo-serialowego uniwersum DC, które przez ostatnie kilka lat było w rękach Snydera, odpowiada James Gunn. Panowie mieli okazję współpracować ze sobą przy okazji „Świtu żywych trupów”, które Snyder wyreżyserował do scenariusza napisanego przez Gunna. Po tym projekcie każdy z twórców ruszył jednak w swoją stronę. Pierwszy z nich zajął się kreowaniem mrocznego uniwersum DC Comics, a drugi rozpoczął przygodę w Marvelu, gdzie w rytm muzycznych przebojów opowiadał historię Strażników Galaktyki. Teraz Gunn zajmuje się rozwijaniem nowego uniwersum DC Comics i Snyder przyznał, że trzyma kciuki za powodzenie tego projektu.
„Zadzwoniłem do niego i powiedziałem, że życzę mu wszystkiego najlepszego” – przyznał w jednym z wywiadów po zatrudnieniu Gunna przez szefów Wrnera. „Powiedziałem mu, że mam nadzieję, że mu się uda”. Snyder nie zamierza jednak wracać do komiksowego świata i nie chodzi tylko o produkcje DC Comics. Reżyser przekonuje, że obecnie jest w pełni zaangażowany w rozwijanie swojego własnego uniwersum, które zostanie zapoczątkowane już w grudniu przez film „Rebel Moon”. Do ewentualnego powrotu do DC lub zanurzenia się w świat Marvela byłyby skłonne skusić go tylko konkretne propozycje i pełna swoboda w ich realizowaniu.
Jeśli Gunn chciałby mieć w swoim zespole Snydera, to musiałby pozwolić mu na stworzenie wiernej ekranizacji „Powrotu Mrocznego Rycerza”, czyli jednego z kultowych komiksów Franka Millera. Gdyby dostał telefon od Marvela, musiałaby być to z kolei propozycja stworzenia filmowej wersji przygód Daredevila i Elektry – najlepiej w ramach ekranizacji „Elektra Lives Again”, komiksu stworzonego także przez Franka Millera.
źródło: hollywoodreporter.com / zdj. DC Comcis / depositphotos