Hollywoodzkie stowarzyszenie Prasy Zagranicznej ma za sobą wyjątkowo ciężki rok, który wręcz mógł doprowadzić do całkowitego zmarginalizowania plebiscytu Złotych Globów. Gala rozdania popularnych przez lata nagród powróci jednak na ekrany telewizorów w ramach jednorocznego kontraktu zawartego na nowo z NBC. Będzie to więc sytuacja z gatunku być albo nie być dla Złotych Globów.
W 2021 roku Złote Globy znalazły się na celowniku rozrywkowej branży po tym, jak ukazał się artykuł ujawniający, że wśród ówczesnych 86 członków Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej znajdują się wyłącznie biali dziennikarze. Członkowie stowarzyszenia zostali również oskarżeni o przyjmowanie drogocennych prezentów od przedstawicieli filmowych i serialowych produkcji, na które następnie głosują w plebiscycie. Po publikacji magazynu Los Angeles Times całe Stowarzyszenie znalazło się na celowniku branży, a kontakty z nim zerwały największe platformy takie jak Netflix oraz Amazon Prime Video. Organizację otwarcie skrytykowało też wielu aktorów i twórców, a Tom Cruise zadeklarował, że odda trzy swoje statuetki. W obliczu nasilającego się bojkotu Stowarzyszenie zapowiedziało, a następnie wprowadziło strukturalne zmiany i przyjęło do swoich szeregów 103 nowych dziennikarzy. Do tego zapowiedziano wprowadzenie dyrektyw nastawionych na zróżnicowanie organizacji pod względem rasowym (przynajmniej 13% członków organizacji ma być czarnoskórych).
Sprawdź też: Będzie bolało! Nowa wersja horroru „Hellraiser” z pierwszym zwiastunem. Kiedy premiera?
W obliczu wspomnianych kontrowersji z transmisji gali w 2022 roku zrezygnowała stacja NBC, która była wieloletnim partnerem Złotych Globów. Jeszcze w 2021 roku mówiło się jednak, że przedstawiciele NBC mają nadzieję, że gala powróci na antenę NBC w 2023 roku. I tak faktycznie się stanie, bowiem obydwa podmioty podpisały nowy, roczny kontrakt na transmisję gali z rozdania Złotych Globów, która odbędzie się na początku przyszłego roku. Stacja NBC należąca do spółki Comcast podchodzi jednak ostrożnie do dalszej współpracy z Hollywoodzkim Stowarzyszeniem i chce na własnej skórze przekonać się, czy Złote Globy mają jeszcze przed sobą jakąkolwiek przyszłość, dlatego zdecydowała się podpisanie umowy tylko na jedną galę. Cały czas nie wiadomo bowiem, jak na przeprowadzenie plebiscytu zareaguje branża rozrywkowa i czy aktorzy oraz twórcy nie będą jej bojkotować. Jeśli tak się stanie, to przyszłość Złotych Globów stanie pod dużym znakiem zapytania.
Nominacje do Złotych Globów zostaną ogłoszone już 12 grudnia, a galę zaplanowano na 10 stycznia 2023 roku w Beverly Hilton.
zdj. Goldenglobes.com