Jesienią tego roku na ekranach polskich kin zadebiutuje film „Dziewczyny z Dubaju” wyreżyserowany przez Marię Sadowską, autorkę produkcji „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”. Kiedy dokładnie produkcja pojawi się na dużym ekranie?
Bohaterką filmu jest Emi, młoda ambitna dziewczyna, która od lat marzy o wielkim świecie. Gdy tylko nadarza się okazja, bez wahania wskakuje w jego tryby, stając się ekskluzywną damą do towarzystwa. Wkrótce to ona na zaproszenie arabskich szejków zaczyna werbować polskie miss, celebrytki, gwiazdy ekranu i modelki. Jednak ten niedostępny, opływający w luksusy świat już niedługo pokaże swoją mroczną stronę… Tak o filmie opowiada polska aktorka Paulina Gałązka:
Taka rola to marzenie każdej młodej aktorki, miałam bowiem okazję zagrać postać właściwie jak z filmów Scorsesego. To coś naprawdę niesamowitego. Przeczytałam książkę, w której nie ma jednak do końca informacji, jakie te dziewczyny naprawdę były. Scenariusz wchodzi w tło psychologicznie głębiej, niż książkowe „Dziewczyny z Dubaju”.
O swojej bohaterce mówi tak:
Ona nosi maskę, z którą nauczyła się funkcjonować w świecie. Pod spodem jest jednak głód miłości, głód docenienia. Jest niedowartościowanie, poleganie na tym, że jest atrakcyjna. Na tym właśnie Emi buduje swoją siłę, idąc po trupach do celu i bezlitośnie traktując inne osoby. Im wyżej się wspina, tym bardziej staje się okrutna. Im intensywniej pracowałam nad scenariuszem, tym bardziej czułam trójwymiarowość, która była w niej zawarta. To był wspaniały materiał do pracy.

Aferę dubajską, która zainspirowała twórców filmu, Paulina Gałązka śledziła w mediach na długo zanim usłyszała o tym, że na jej kanwie powstanie wielka produkcja:
Moje pierwsze zderzenie z tematem „Dziewczyn z Dubaju” nastąpiło poprzez portale plotkarskie. To było dla mnie ciekawe, bo nagle zrozumiałam, że za mirażem Instagrama, gdzie wszyscy wstawiają zdjęcia z pięknych, luksusowych miejsc, może istnieć druga strona, czyli sex working. Później gdy przygotowywałam się do roli, producenci umożliwili mi kontakt z informatorami. Jeden z nich pokazywał mi, jak na podstawie czyjegoś profilu w mediach społecznościowych rozpoznaje, czy dziewczyna może dla niego pracować czy nie. Moja postać jest zlepkiem historii kilku dziewczyn, którym przytrafiły się podobne historie. Jest oparta na faktach i nimi inspirowana.
W filmie wystąpili także: Giulio Berutti („Walking on sunshine”, „Monte Carlo”, „Piekło Gabriela”), Katarzyna Sawczuk („Jak zostać gwiazdą”, „Córki dancingu”), Olga Kalicka („Rodzinka.pl”), Anna Karczmarczyk („Galerianki”, „Pitbull. Nowe porządki”), Katarzyna Figura („7 uczuć”, „Panie Dulskie”), Jan Englert („Bogowie”, „Lejdis”), Beata Ścibakówna („Układ zamknięty”), Józef Pawłowski („Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”, „Miasto 44”), Iacopo Ricciotti („Giorno di gloria”, „Il giorno della patata”, „Way Back Home”), Andrea Preti („Un nemico che ti vuole bene”), Luca Molinari („The Lady from the Sea”).
Premiera filmu „Dziewczyny z Dubaju” została zaplanowana na 26 listopada.
źródło: Kino Świat / zdj. Aleksandra Mecwaldowska