Tomasz Kot, którego mogliśmy oglądać w filmie „Zimna wojna”, ma zagrać słynnego wynalazcę Nikolę Teslę w filmie biograficznym pod tytułem „Nikola”. Poznajcie szczegóły.
Scenariusz do filmu napisał Anand Tucker, który zajmie się też jego reżyserią. Tucker ma na swoim koncie takie filmy jak „Oświadczyny po irlandzku” i „Troje do pary”. Film ma skupić się na ostatnich latach życia naukowca i jego wielkim eksperymencie, który wówczas uznany został za porażkę, ale w rzeczywistości okazał się jego największym sukcesem.
W oficjalnym komunikacie od reżysera i scenarzysty czytamy:
Nikola Tesla był jednym z najbardziej wpływowych i istotnych myślicieli u progu XX wieku i pod wieloma względami odpowiada za nasz współczesny świat z elektrycznymi samochodami, natychmiastową łącznością przez Internet i globalną komunikacją. Był również głęboko złożonym i niezwykłym człowiekiem. Tomasz jest znakomitym aktorem, a kiedy zobaczyłem jego niezwykły występ w „Zimnej wojnie”, nie miałem wątpliwości co do tego, kto powinien zagrać Teslę.
Jedna z producentek filmu, Daria Jovic, dodała jeszcze:
Jesteśmy podekscytowani możliwością współpracy z Tomaszem. To idealny aktor do tej roli i cieszymy się, że wspólnie ożywimy wspaniały scenariusz Ananda.
Data premiery filmu „Nikola” nie została jeszcze ustalona, ale wiemy, że prace na planie ruszą jesienią tego roku. Za produkcję filmu odpowiedzialne będzie studio Latitude Media. Nad filmem w roli producentów będą czuwali Peter Touche, Andrea Scarso i Ximo Paris.
Dla Tomasza Kota nie będzie to pierwsza rola w zagranicznej produkcji. Po sukcesie „Zimnej wojny” aktor zagrał już między innymi w serialowym dramacie osadzonym w realiach II wojny światowej, przygotowywanym przez angielską stację BBC One pod tytułem „World on Fire”, w którym wystąpiły takie gwiazdy kina jak Sean Bean i Lesley Manville. W ramach plotek Kot łączony był z kolei z nowym filmem o Bondzie, a ostatnio też z superbohaterską produkcją Marvela pod tytułem „The Eternals”.
źródło: Deadline.com / zdj. Kino Świat / Jacek Piotrowski