Dorobek Jordana Peele'a, czy to w kontekście telewizyjnej komedii, czy pełnometrażowych horrorów oscyluje wokół schematów pozostawionych przez Roda Serlinga w genialnej serii „Twilight Zone”. W ubiegłym roku autor, kojarzących się ze „Strefą mroku”, „Uciekaj!” i „To my” wyprodukował dla stacji CBS nowy sezon kultowej serii, pozostając jednak przez całą ciągłość pierwszej serii zdystansowanym producentem i narratorem. W przypadku sezonu drugiego sytuacja ma jednak ulec zmianie.