W starym kinie #16: „Obywatel Kane”
- Karol Urbański
- 0
Z okazji premiery „Manka” – najnowszego filmu Davida Finchera, który opowiada historię procesu powstawania „Obywatela Kane’a” – po ponad miesięcznej przerwie wracamy do cyklu „W starym kinie”. W ramach przypomnienia, w serii tej omawiamy produkcje z okresu klasycznego kina hollywoodzkiego, które godne są Waszej uwagi. W dzisiejszym specjalnym wydaniu skupimy się właśnie na produkcji określanej mianem „filmu wszech czasów” – brawurowym debiucie kinowym 26-letniego wówczas Orsona Wellesa z 1941 roku. Zapraszamy do lektury.