Już za niespełna dwa tygodnie na ekranach polskich kin ukaże się film „Jurassic World: Dominion”. Odsłona zwieńczająca drugą trylogię gadziej sagi ma premierę rok po wstępnie planowanym terminie, co mogło zaowocować zwiększonym apetytem fanów na przygody w towarzystwie prehistorycznych istot. Uniwersum – z braku lepszego słowa – zapoczątkowane powieściowym pierwowzorem Michaela Crichtona, a następnie wizualnie ożywione przez Stevena Spielberga, obecnie niezależnie egzystuje na hollywoodzkich wzgórzach. Zbliżająca się monumentalnym krokiem Tyranozaura najnowsza produkcja Colina Trevorrowa jest doskonałym pretekstem, by przypomnieć sobie wrażenia z poprzednich części cyklu „Jurassic World”. Zapraszamy zatem na… W oczekiwaniu na DOMINION!