„Nie martw się, kochanie” – recenzja filmu. Dużo kontrowersji, niewiele zmartwienia
- Jacek Werner
- 0
W kinach zadebiutował dziś thriller „Nie martw się, kochanie”, czyli drugi film, za który jako reżyserka odpowiada Olivia Wilde. Jak sprawdza się widowisko, które pierwszego pokazu doczekało się podczas tegorocznej odsłony Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji? Zapraszamy do lektury naszej recenzji.