Mimo że od dłuższego czasu nie pojawiały się żadne doniesienia o następnym filmie Darrena Aronofsky'ego, wszystko wskazuje na to, że produkcja, zatytułowana „The Whale”, zadebiutuje na ekranach jeszcze w tym roku.
„The Whale” będzie adaptacją głośnej sztuki Samuela D. Huntera. Pierwowzór opowiada historię ekstremalnie otyłego nauczyciela pisarstwa, który będąc niemal na granicy śmierci, podejmuje ostatnią próbę pojednania się z córką, bystrą nastolatką. Autor oryginalnej sztuki odpowiadał za przygotowanie scenariusza. Produkcja jest pierwszym przedsięwzięciem Aronofsky'ego za kamerą od czasu „mother!” z 2017 roku, w którym pojawili się Javier Bardem i Jennifer Lawrence.
Sprawdź też: Kolejny film Ariego Astera nie będzie gotowy jesienią. Co wiemy o „Disappointment Blvd.”?
Wczoraj w obiegu pojawiła się informacja, że finansujące film studio A24 przesunęło premierę na przyszły rok, ale doniesienia te zostały niedawno zdementowane przez Erika Andersona z serwisu AwardsWatch. Jak twierdzi, przedstawiciele wytwórni mieli potwierdzić, że „The Whale” zdoła utrzymać tegoroczny termin premiery. Dokładna data wciąż nie została jednak ujawniona.
W głównej roli pojawi się Brendan Fraser. Na ekranie partnerować będą mu Sadie Sink („Stranger Things”), Ty Simpkins („Iron Man 3”), Hong Chau („Pomniejszenie”) i Samantha Morton („Raport mniejszości”).
Źródło: Discussing Film / zdj. A24