Kolejny film Ariego Astera nie będzie gotowy jesienią. Co wiemy o „Disappointment Blvd.”?

Na kolejne reżyserskie przedsięwzięcie Ariego Astera, twórcy „Midsommar” i „Dziedzictwa. Hereditary”, trzeba będzie jeszcze zaczekać. W nowym wywiadzie reżyser przyznał, że film zatytułowany „Disappointment Blvd.” raz jeszcze nie dotrzyma zakładanego terminu premiery.

Ostatni klaps na planie „Disappointment Blvd.” padł wprawdzie jeszcze w lecie ubiegłego roku, ale produkcja wciąż nie zdołała wydostać się z montażowni. Doniesienia otaczające produkcję w ostatnich miesiącach sugerowały, że największym problemem filmu okazał się metraż. Te same wzmianki o projekcie wskazywały też, że wytwórnia A24 zamierzała pokazać film podczas tegorocznej odsłony Festiwalu Filmowego w Cannes, ale po zmontowaniu wstępnej wersji widowiska okazało się, że liczy ono sobie niemal cztery godziny. Jak sugeruje majowy raport serwisu World of Reel, Aster nie chciał skracać filmu i tę wersję zaproponował wytwórni jako ostateczną.   

Sprawdź też: Cameron Diaz wraca z aktorskiej emerytury i rusza do akcji. Aktorka zagra w komedii Netfliksa.

Teraz o „Disappointment Blvd.”, które wyreżyserował do własnego scenariusza, wspomniał sam Aster. W rozmowie zamieszczonej na łamach francuskiego Le Journal du Dimanche twórca wyjawił, że produkcja nie będzie gotowa na premierę tej jesieni. „Jestem perfekcjonistą” – tłumaczy reżyser „Midsommar” – „Tak naprawdę nie skończyliśmy jeszcze postprodukcji. Nie mam nawet ostatecznie złożonej wersji filmu. Muszę też popracować jeszcze nad efektami specjalnymi i dźwiękiem”. Niemal jednocześnie z wywiadem, w sieci rozeszły się informacje o nowym terminie premiery. Przedstawiciele A24 potwierdzili, że „Disappointment Blvd.” zobaczymy na ekranach kin dopiero w 2023 roku – pisze World of Reel. 

Główną rolę w filmie gra Joaquin Phoenix. Widowisko zapowiadane jest jako surrealistyczny horror osadzony w alternatywnej teraźniejszości, który opowie historię nerwowego i dobrodusznego mężczyzny, którego życie zdefiniowały napięte stosunki z apodyktyczną matką. W innych doniesieniach „Disappointment Blvd.” opisywano z kolei, jako intymny, rozciągnięty na kilkadziesiąt lat portret jednego z największych przedsiębiorców wszech czasów.  

źródło: World of Reel / Discussing Film / zdj. A24