Adaptacja „Uzumaki. Spirali” Junjiego Ito dopiero w przyszłym roku. Nowy teaser

Hiroshi Nagahama, reżyser szykowanej przez Toonami i Adult Swim adaptacji „Uzumaki. Spirali” Junjiego Ito, zapowiedział, że wyczekiwane anime zobaczymy dopiero w przyszłym roku. Wraz z niepomyślnym ogłoszeniem, Nagahama ujawnił nowy, krótki teaser animacji.

W zeszłym roku twórcy popchnęli premierę ekranizacji kultowej mangi na rok 2021, ale wygląda na to, że opóźnienia spowodowane koronawirusowym lockdownem odcisnęły na pracach produkcyjnych znacznie większy efekt, niż oczekiwano. Rzućcie okiem na nowy teaser (materiał zaczyna się około 1:30).

Przypomnijmy, że na miniserię anime złożą się cztery części. Reżyserią zajął się Hiroshi Nagahama, zaś za muzykę odpowiada Colin Stetson (pierwszą zajawkę ścieżki dźwiękowej usłyszeliśmy w debiutanckim teaserze). Nad stroną wizualną miniserii pracuje studio Toonami. Produkcję wspierają studia Cartoon Network i Production IG. 

 

Poniżej znajdziecie jeszcze oficjalny opis oryginalnej mangi, pochodzący od polskiego wydawcy, JPF:

Kirei mieszka w miasteczku, które nawiedzają niepokojące wydarzenia. Każde z nich ma coś wspólnego ze spiralami. Wkrótce spirale zaczynają odgrywać coraz większą rolę w życiu mieszkańców, a nawet w ich ciałach. Miasteczko stopniowo pogrąża się w chaosie. Sprężyny. Ślimaki. Spływająca woda. Dym z krematorium. Gałęzie drzew. Naczynia. Włosy. Linie papilarne. Całe ludzkie ciało... W ilu jeszcze miejscach znajdziesz spiralę, zanim popadniesz w śmiertelny obłęd? Mieszkańcy miasta Kurouzu już wiedzą - dla nich spirala jest wszystkim. Czy raczej - wszystko jest spiralą.

Źródło: AC Club / zdj. Adult Swim