Po tym jak Johnny Depp pożegnał się z rolą Gellerta Grindelwalda w filmie „Fantastyczne zwierzęta 3”, wielu fanów aktora domagało się, aby studio Warner Bros. zerwało także współpracę z Amber Heard, ale wygląda na to, że kontrowersje związane z burzliwym rozwodem pary nie wpływają negatywnie na karierę aktorki.
Aktorka potwierdziła ostatnio, że petycje domagające się od wytwórni jej zwolnienia nie przyniosły żadnych efektów i pozostaje związana ze swoją rolą w drugiej części serii „Aquamana”. Teraz ku zaskoczeniu wielu przeciwników Heard pojawiły się plotki, że studio Warner Bros. nie tylko nie chce rezygnować z jej usług, ale planuje nawet stworzenie dla jej bohaterki solowego serialu.
Jak donosi Daniel Richtman, jeden z informatorów posiadający często sprawdzone informacje, studio chce stworzyć serial „Mera”, który miałby pojawić się na platformie HBO Max. Obecnie Amber Heard negocjuje podobno swój powrót do roli, ale jak na razie żadne oficjalne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. Plotka wpisuje się jednak w ostatnie zapowiedzi szefa DC Films, który stwierdził, że HBO Max jest przyszłością dla filmowego uniwersum DC i każdy z filmowych projektów postrzegany jest jako wyjście dla serialowej serii, która mogłaby trafić na platformę.
„Aquaman 2” wejdzie do kin dopiero 16 grudnia 2022 roku, czyli cztery lata po premierze pierwszej odsłony. Na razie nie wiemy zbyt dużo na temat samej fabuły filmu „Aquaman 2”, ale sam Jason Momoa zapewniał, że druga część będzie jeszcze bardziej widowiska, a dużą rolę odegrają w niej zarówno Orm, jak i Czarna Manta.
źródło: comicbookmovie.com / zdj. Warner Bros.