Tag: Amber Heard

Johnny Depp od niedawna cieszy się oczyszczeniem z zarzutów postawionych mu przez Amber Heard. W jego stronę już kierują się jednak nowe zarzuty – o fatalnym doświadczeniu z pracy gwiazdorem „Piratów z Karaibów” opowiedziała Lola Glaudini, z którą Depp wystąpił ponad dwie dekady temu w filmie „Blow”.

Był już Snyder Cut, był Ayer Cut, a teraz na listę reżyserskich wersji filmów superbohaterskich trzeba wpisać ostatniego „Aquamana”. Widowisko, które zamknęło ostatnią inkarnację DCEU to nie ten sam film, który szykował dla widzów reżyser James Wan – a przynajmniej na to wskazuje wypowiedź jednego z aktorów.

Nawet pod sam koniec DCEU nie może obyć się bez zakulisowych kontrowersji. Do tej pory widowisko „Aquaman: Zaginione Królestwo”, które na dobre zamknie erę komiksowego uniwersum z postaciami Zacka Snydera, mierzyło się głównie z doniesieniami o niskim poziomie samego filmu. Teraz do kroniki powstawania superbohaterskiego spektaklu trzeba będzie dopisać zarzuty o nieprofesjonalnym zachowaniu Jasona Momoy i próbach wywarcia nacisku na włodarzach wytwórni ze strony... Elona Muska.

Choć o Amber Heard było ostatnimi czasy głośno przede wszystkim za sprawą jej okrojonego udziału w „Aquamanie 2”, aktorka ma w zanadrzu inny projekt. Jest nim dreszczowiec „In the Fire”, za który jako reżyser odpowiada Conor Allyn („Chodzenie, jazda, rodeo”). Mamy pierwszy zwiastun i dokładną datę premiery.

Wracamy do podwodnego świata Aquamana! Po wielu miesiącach zwlekania studio Warner Bros. właśnie wypuściło pierwszy zwiastun filmu „Aquaman i Zaginione Królestwo”, długo oczekiwanej kontynuacji hitu Jamesa Wana z 2018 roku. Jak zapowiadają się nowe przygody bohatera granego przez Jasona Momoę? Przekonajcie się!

Za chwilę zobaczymy pierwszy zwiastun filmu „Aquaman i Zaginione Królestwo”, w którym powinny w końcu pojawić się ujęcia z Merą graną w pierwszej produkcji z 2018 roku przez Amber Heard – do tej pory aktorka jest nieobecna w kampanii promocyjnej. Twórcy potwierdzili właśnie już oficjalnie, że w kontynuacji superbohaterskiego widowiska z Jasonem Momoą udział Heard będzie niewielki. Czy to głośna sprawa rozwodowa doprowadziła do tego, że była żona Johnny'ego Deppa została zepchnięta na dalszy plan?

Studio Warner Bros. w końcu zdecydowało się na pokazanie pierwszej zapowiedzi długo wyczekiwanej produkcji „Aquaman i Zaginione Królestwo”. Mamy okazję zobaczyć pierwsze fragmenty z filmu oraz dowiedzieć się, kiedy zobaczymy pełny zwiastun. Jak na razie studio skrzętnie ukrywa obecność w produkcji Amber Heard, która nie pojawiła się w teaserze.

Od zakończenia jednego z najgłośniejszych procesów w historii show-biznesu minął już ponad rok, ale sprawaJohnny'ego Deppa i Amber Heard nadal pozostaje wyjątkowo głośnym tematem dyskusji w sieci i właśnie rozgrzała do czerwoności platformę Netflix.

Netflix zaprezentował widzom zwiastun nadchodzącego serialu dokumentalnego pt. „Depp kontra Heard”, którym powrócimy do najgłośniejszego hollywoodzkiego sporu ostatnich lat. Rzućcie okiem, jak zapowiada się projekt, który zadebiutuje w ofercie streamingowego giganta w połowie przyszłego miesiąca.

Internet może i zdążył już ochłonąć po zeszłorocznym procesie z udziałem Johnny'ego Deppa i Amber Heard, lecz wygląda na to, że już za moment sprawa znów znajdzie się na świeczniku. Wszystko to za sprawą oryginalnego dokumentu Netfliksa, który już w połowie sierpnia trafi do oferty streamingowego giganta. Co wiemy o tym tytule?

Rok po przegranym procesie ze swoim byłym mężem Johnnym Deppem na ekrany powróci Amber Heard. Jej nowy film pojawi się lada dzień na 69. Festiwalu Filmowym w Taorminie i będzie pierwszym krokiem wykonanym przez gwiazdę „Aquamana” na drodze do odbudowania swojej aktorskiej kariery.

Sądowa batalia Johnny'ego Deppa i Amber Heard przyniosła odrodzenie kariery gwiazdora „Piratów z Karaibów” i negatywnie wpłynęła na wizerunek jego byłej żony. Najnowsze doniesienia z Hollywood ujawniają, że Heard opuściła Los Angeles i na stałe przeniosła się do Europy, co przynajmniej w najbliższej perspektywie oznacza dla aktorki przerwę od największych filmowych projektów.

Wygląda na to, że nie będzie kolejnego rozdziału w sądowej batalii Johnny'ego Deppa i Amber Heard. Mimo niedawnego złożenia oficjalnej apelacji od wyroku ogłoszonego na początku czerwca przez sąd w Wirginii Amber Heard zdecydowała się na podpisanie ugody, która najprawdopodobniej oznacza zakończenie sprawy.

Mimo początkowych zapewnień dotyczących wniesienia apelacji od czerwcowego wyroku w sprawie zniesławienia Johnny'ego Deppa, wygląda na to, że Amber Heard objęła inną strategię. Teraz domaga się całkowitego unieważnienia werdyktu, ktora zapadł w pierwszej instancji.

Po wygranej w amerykańskim sądzie Johnny Depp nie zamierza zwlekać z angażowaniem się w nowe projekty. Jak na razie aktor skupia się jednak na swojej największej pasji i przed wejściem na plan nowego filmu pojawi się w studio i nagra nową płytę.