Andrew Garfield wróci jako Spider-Man? Nowe poszlaki

Mimo że Tom Holland zapowiadał w ostatnich wywiadach, że zarówno Andrew Garfield, jak i Tobey Maguire nie pojawią się w filmie „Spider-Man: No Way Home”, to pojawiły się właśnie poszlaki sugerujące, że słowa aktora mogły być jedynie zasłoną dymną.

Kilka miesięcy temu w sieci rozgorzała dyskusja na temat ewentualnego powrotu Tobeya Maguire'a i Andrew Garfielda do roli Spider-Mana w ramach trzeciego filmu, w którym Pajączka gra Tom Holland. Aktor odniósł się kilkukrotnie do tych rewelacji, twierdząc, że w scenariuszu nie ma żadnej sceny z udziałem wspomnianej dwójki i według jego wiedzy, żaden z aktorów nie pojawi się ponownie na ekranie jako Spider-Man, a przynajmniej nie w filmie „Spider-Man: No Way Home”. Nie wszyscy jednak uwierzyli w zapewnienia Hollanda i nadal doszukują się śladów mogących zdementować jego zapewnienia.

Najnowszą poszlakę, która może sugerować, że przynajmniej jeden z poprzednich odtwórców Spider-Mana pojawi się w filmie, dał fanom William Spencer, dubler Andrew Garfielda wykonujący za aktora kaskaderskie sceny w obydwu odsłonach serii „Niesamowity Spider-Man”.

Spencer zamieścił na swoim Instagramie post, w którym zasugerował, że pojawił się na planie filmu, w który zaangażowany jest także Greg Townley, kaskader Toma Hollanda. Post został już usunięty, ale poniżej możecie zobaczyć go na screenshocie.

Pierwotnie film „Spider-Man 3” miał zadebiutować na ekranach 5 listopada 2021 roku, ale został później przesunięty na 17 grudnia. W obsadzie filmu są Tom Holland wracający w roli Petera Parkera, Zendaya, którą ponownie zobaczymy w roli MJ, Tony Revolori wcielający się we Flasha Thompsona, a także Benedict Cumberbatch wracający do roli Doktora Strange'a. Najprawdopodobniej do swoich ról powrócą także Marisa Tomei i Jacob Batalon.

zdj. Sony Pictures