
To już pewne! Jason Momoa wraca do filmowego świata DC Comics. Aktor wcielający się przez lata w Aquamana potwierdził krążące od wielu miesięcy plotki, które łączyły go z rolą innej popularnej postaci z komiksów.
To już pewne! Jason Momoa zagra Lobo!
Momoa wcielał się w superbohaterskich produkcjach Warnera w Króla Atlantydy, a ostatni raz widzieliśmy go w tej roli pod koniec zeszłego roku, kiedy w kinach debiutowała druga część serii z przygodami Aquamana. Już wtedy otwarcie mówiło się o tym, że aktor może powrócić w ramach nowego uniwersum DC Comics, nad którym czuwają James Gunn i Peter Safran w roli Lobo. Dzisiaj mamy już oficjalne potwierdzenie, że aktor faktycznie pojawi się w roli słynnego antybohatera.
Na początku zeszłego roku Jason Momoa spotkał się z Jamesem Gunnem i Peterem Safranem stojącymi teraz na czele DC Studios i po rozmowie z szefami wytwórni zamieścił w mediach społecznościowych entuzjastyczne wideo, po którym większość była przekonana, że Momoa pozostanie częścią filmowego uniwersum i zostanie obsadzony w roli Lobo. Aktor podpisał już kontrakt na zagranie antybohatera w filmie „Supergirl: Woman Of Tomorrow”.
Momoa od początku marzył o zagraniu kosmicznego renegata. Jeszcze przy okazji castingu przeprowadzanego do uniwersum Zacka Snydera, gwiazdor wspominał, że początkowo zaproszono go na przesłuchanie do roli Batmana, ale od początku wiedział, że nie nadaje się do tej roli i wolałby zgrać Lobo.
Sprawdź też: To najlepszy odcinek „Rodu smoka”! HBO wróciło do poziomu „Gry o Tron”. Co wydarzy się za tydzień?
Latem tego roku pojawiły się przecieki sugerujące, że studio Warner Bros. pracuje nad przygotowaniem filmu o Lobo, ale mówiło się jednocześnie, że Momoa miałby pojawić się w roli kosmicznego bandziora najpierw w pierwszym filmie o przygodach Supergirl, którą będzie grała Millie Alcock. Dzisiaj wiemy, że to właśnie taki scenariusz będzie miał miejsce.
film „Supergirl: Woman of Tomorrow” będzie drugim filmem w ramach uniwersum DCU. Warner Bros. wyznaczyło jego datę premiery na 26 czerwca 2026 roku. Wyreżyserowaniem tego tytułu zajmie się Craig Gillespie, pracujący przy takich produkcjach jak „Cruella” i „Jestem najlepsza. Ja, Tonya”. Film skupi się na pokazaniu bardziej hardkorowej wersji kuzynki Supermana, która, zanim trafiła na Ziemię, przeszła przez prawdziwe piekło i widziała śmierć swoich najbliższych, co ukształtowało jej szorstki charakter. Obecność Lobo w filmie wydaje się więc świetnie wpisywać w charakter produkcji.
zdj.