Magazyn EMPIRE zamieścił w sieci kolejną fotkę promującą nadchodzącą premierę filmu o Elvisie Presleyu. Zobaczycie na niej, jak w roli legendy rock'n'rolla prezentuje się Austin Butler, czyli aktor znany między innymi z „Pewnego razu w Hollywood” Quentina Tarantino.
Kinowa interpretacja życia Presleya opisuje złożoną, ponad dwudziestoletnią relację Presleya z Tomem Parkerem (w tej roli Tom Hanks), która rozpoczęła się wraz z początkiem bezprecedensowej kariery piosenkarza, na tle ewoluującego krajobrazu kulturowego i końca amerykańskiej niewinności. W wywiadzie zamieszczonym wraz z nową fotką na łamach EMPIRE, Butler opowiadał między innymi o swoim osobistym powiązaniu z rolą Presleya. W rozmowie tłumaczy, że zarówno słynny piosenkarz, jak i on sam przeszli w młodym wieku przez traumę związaną z utratą rodzica – zarówno matka Presleya, jak i matka Butlera zmarły gdy mężczyźni mieli po dwadzieścia trzy lata. Aktor dodał też, że podczas przesłuchania do roli Elvisa kazano mu zaśpiewać kultowy soulowy kawałek „Unchained Melody” i wykonując piosenkę, wyobrażał sobie, że śpiewa właśnie dla swojej zmarłej mamy.
Za reżyserię „Elvisa” odpowiada Baz Luhrmann („Wielki Gatsby”) który wraz z Craigiem Pearce'em, współscenarzystą „Moulin Rouge”, a także z Samem Bromellem i Jeremym Donerem napisał rownież tekst do filmu. Kinowy debiut „Elvisa” został zaplanowany na 24 czerwca. Poza Butlerem główne role w filmie zagrali także Olivia DeJonge („Wizyta”), Luke Bracey („Przełęcz ocalonych”), Kodi Smit-McPhee („Psie pazury”), Dacre Montgomery („Stranger Things”), Kelvin Harrison Jr. („Cyrano”) i David Wenham („Władca Pierścieni”).
zdj. Warner Bros. / EMPIRE