
Nie mamy dobrych wiadomości dla fanów Batmana granego przez Roberta Pattinsona. Studio Warner Bros. ogłosiło właśnie, że film trafi do kin z rocznym opóźnieniem. Zobaczymy go dopiero w 2026 roku. Jednocześnie zapowiedziano, że nowa wersja w ogóle nie otrzyma kinowej premiery.
„Batman 2” z Robertem Pattinsonem opóźniony o rok!
Kontynuacja filmu „Batman”, w którym Robert Pattinson wcielił się w Mrocznego Rycerza, nie trafi do kin 3 października 2025 roku. Studio Warner Bros. ogłosiło właśnie, że produkcja została opóźniona aż o rok i jej nowa data premiery to 2 października 2026 roku. Przesunięcie premiery wynika przede wszystkim z opóźnień związanych z rozpoczęciem prace nad filmem, do których doszło w wyniku zeszłorocznych strajków scenarzystów.
Możemy jednak przypuszczać, że w grę wchodziło też to, iż Warner nie chciał wypuszczać na przestrzeni kilku miesięcy do kin dwóch dużych widowisk superbohaterskich o swoich najpopularniejszych herosach. Przypomnijmy, że w lipcu 2025 roku swoją premierę będzie miał film o Supermanie, który rozpocznie nowe DCU, do którego nie należy Batman grany przez Pattinsona. Krótka przerwa pomiędzy premierami mogła doprowadzić do większej dezorientacji widzów w kwestii tego, jak wygląda obecnie podział filmowego świata DC.
Sprawdź też: Oscarowe filmy – gdzie obejrzeć „Oppenheimera”, „Strefę interesów” i „Biedne istoty”?
Roszady w harmonogramie wytwórni Warner Bros. obejmują też wyznaczenie nowej daty premiery dla filmu „The Bride” w reżyserii Maggie Gyllenhaal z Christianem Bale’em, Jessie Buckley i Peterem Sarsgaardem w rolach głównych. Flm przejmie dotychczasową datę premiery filmu o Batmanie, czyli 3 października 2025 roku. Dodatkowo dramat mafijny „Alto Knights” z Robertem De Niro w podwójnej roli został przeniesiony z 15 listopada 2024 roku na 21 marca 2025 roku.
Studio wyznaczyło też premierę niezatytułowanego jeszcze nowego filmu Paula Thomasa Andersona. Produkcja, w której gra Leonardo DiCaprio trafi do kin 8 sierpnia 2025 roku. Obsadę uzupełniają Sean Penn, Regina Hall, Teyana Taylor i Alana Haim.
Warner Bros. przenosi „Miasteczko Salem” na platformę Max
Studio Warner Bros. podjęło też kolejną decyzję, która może wywołać falę oburzenia w środowisku. Zdecydowano, że przygotowywana od kilku lat nowa ekranizacja „Miasteczka Salem” nie trafi do kin. Film od razu zawita do streamingu i będzie dostępny w serwisie Max. Nowa wersja adaptująca kultową powieść Kinga miała trafić do kin jeszcze we wrześniu 2022 roku, ale Warner Bros. podjęło decyzję o przesunięciu premiery na kwiecień 2023 roku. Ta dat również nie została jednak utrzymana i od kilku tygodni mówiło się, że film nie ma nowej daty premiery i najpewniej skończy jako film dedykowany platformie Max.
Głos w sprawie odwlekania premiery zabrał niedawno nawet sam Stephen King. Pisarz przyznał, że widział nową wersję „Miasteczka Salem” i przekonywał, że jest to dobry horror w starym stylu i studio nie ma się czego wstydzić, dlatego nie rozumie skąd te ciągłe opóźnienia i brak daty premiery. Aktualnie wiemy jedynie tyle, że nowe „Miasteczko Salem” trafi na platformę Max w 2024 roku. Dokładna data premiery zostanie dopiero ustalona.
zdj. Warner Bros.