Będzie kontynuacja filmu „Diabeł ubiera się u Prady”. Dwie gwiazdy powrócą w obsadzie

Osiemnaście lat po premierze komediodramatu „Diabeł ubiera się u Prady” ruszają prace nad stworzeniem kontynuacji. Z pierwszych informacji wynika, że w obsadzie drugiej części zameldują się dwie z trzech głównych gwiazd produkcji.

Będzie kontynuacja filmu „Diabeł ubiera się u Prady”. Kto powróci w obsadzie?

Debiutujący w 2006 roku film „Diabeł ubiera się u Prady” stworzony na podstawie powieści Lauren Weisberger pod tym samym tytułem doczeka się kontynuacji. Z Hollywood docierają do nas informacje ujawniające, że producentka pierwszego filmu Wendy Finerman zdołała przekonać dwie gwiazdy pierwszej części do powrotu do brutalnego świata mody. Na razie kontrakt na zagranie w drugiej części podpisały Meryl Streep i Emily Blunt.

Póki co nie wiemy nic na temat powrotu Anne Hathaway, która w pierwszej części odgrywała główną rolę. Jeszcze w kwietniu aktorka przyznawała, że ​​nie sądzi, że powstanie kontynuacja, więc wygląda na to, że nie jest obecnie zaangażowana w prace nad filmem. Biorąc pod uwagę, że jej bohaterka pod koniec pierwszej części „wypisała się z modowej branży”, taki obrót spraw wydaje się jak najbardziej sensowy.

Sprawdź też: Mocne premiery tygodnia: Świetny kryminał, komedia romantyczna ze Scarlett Johansson i wiele więcej.

Disney posiadający teraz prawa do marki, zgodził się na to, aby producentka znalazła scenarzystę do napisania historii i Wendy Finerman postawiła ponownie na Aline Brosh McKennę, autorkę historii do pierwszej części. Historia ponownie skupi się na Mirandzie Priestly, bohaterce granej przez Meryl Streep, która znajduje się u schyłku swojej długoletniej kariery w obliczu upadku tradycyjnej formy wydawania czasopism. Nowa rzeczywistość sprawia, że Miranda jest zmuszona zmierzyć się ze swoją byłą asystentką, Emily Charlton graną przez Emily Blunt, która obecnie jest wpływową dyrektorką w potężnym holdingu skupiającym znane marki z całego świata.

Film z 2006 roku doczekał się dwóch nominacji do Oscara: za najlepszą rolę pierwszoplanową dla Meryl Streep oraz za kostiumy. Mimo że ostatecznie nie udało się zamienić nominacji na statuetki, to warto dodać, że Streep odebrała za swoją kreację Złoty Glob. Film okazał się też sporym sukcesem finansowym i przy budżecie wynoszącym 35 mln dolarów zebrał z kin ponad 326 mln dolarów.

źródło: puck.news / zdj. Disney