
Disney nie potrzebuje wcale Marvela, żeby przyciągać miliony widzów na całym świecie. Świetny wynik oglądalności zaliczył nowy serial „Szogun” debiutujący w zeszłym tygodniu również w Polsce.
„Szogun” światowym hitem. Disney ma powody do radości
Serial „Szogun” zadebiutował w Polsce i wielu innych krajach na platformie Disney+ w poprzedni wtorek 27 lutego. W Stanach Zjednoczonych produkcja dostępna była natomiast na Hulu. W dniu premiery pokazano pierwsze 2 odcinki sezonu, które wygenerowały świetną oglądalność. Serial zyskał na całym świecie 9 mln wyświetleń w ciągu pierwszych sześciu dni od premiery. Wynik ten uzyskano poprzez podzielenie łącznego czasu transmisji poprzez czas trwania odcinków.
Wynik ten okazał się wystarczający do tego, aby „Szogun” stał się najpopularniejszą globalną premierą dla Disneya, pokonując pierwszy sezon „The Kardashians”. W Stanach Zjednoczonych pokonał też wynik innego serialu FX, drugiego sezonu „The Bear”. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku serialu „The Bear” jego odcinki nie były dostępne z poziomu Disney+ tak jak ma to miejsce w przypadku „Szoguna”.
Sprawdź też: „Dżentelmeni” – recenzja serialu. Już w marcu Netflix przynosi nam serial roku!
Akcja serialu rozgrywa się w feudalnej Japonii i przedstawia historię Blackthorne'a, angielskiego podróżnika, który rozbija się u wybrzeży kraju, którego nieznana kultura ostatecznie na nowo go zdefiniuje. Na drodze rozbitka staje Lord Toranaga, potężny władca i Lady Mariko, która musi udowodnić swoją wartość i lojalność. Na pierwszy sezon serialu złoży się 10 odcinków. Każdy z kolejnych emitowany jest z tygodniową przerwą.
zdj. Disney