Bill Skarsgård nie powróci do roli Pennywise’a? Aktor skomentował potencjalny udział w serialowym prequelu „To”

Czy w szykowanym obecnie z myślą o platformie HBO Max prequelu dreszczowca „To” pojawi się ostatni odtwórca roli klauna Pennywise'a? Bill Skarsgård, którego zobaczyliśmy w tej kreacji w obu filmach Warnera skomentował potencjalny udział w produkcji.

Przypomnijmy, że serial – noszący tytuł „Welcome to Derry” – będzie prequelem obu części „To”, adaptujących słynną powieść Stephena Kinga. Nad tytułem czuwa twórca tamtych filmów Andy Muschietti. Reżyser ma też pojawić się za kamerą przynajmniej kilku odcinków serii. Jej akcja ma rozgrywać się na niecałe trzydzieści lat przed wydarzeniami pierwszej odsłony filmowego widowiska ze Skarsgårdem. Produkcja przybliży historię-genezę klauna Pennywise'a i wyjaśni, dlaczego nadprzyrodzona istota co parę dekad powraca i żywi się mieszkańcami miasteczka Derry.

Najnowszy wywiad z Billem Skarsgårdem, który wcielił się w ostatnią inkarnację morderczego klauna, wskazuje, że – przynajmniej na obecnym etapie – aktor nie został zaangażowany w prequelową serię. Rzućcie okiem na jego wypowiedź dla programu „Jake's Takes”. 

Zobaczymy, co wymyślą [twórcy] i co zdecydują się zrobić z tą postacią. Na chwilę obecną nie jestem zaangażowany w tę serię. Jeżeli rola przypadnie komuś innemu, radziłbym temu komuś, żeby zrobił z postacią coś własnego. Żeby trochę się z nią pobawił. To co mi spodobało się w [Pennywisie] to to, jak niezwykle abstrakcyjna jest ta postać.

Choć wygląda zatem na to, że Skarsgård nie jest związany z reliazacją „Welcome to Derry”, nie możemy zarazem wykluczać, że aktor został zobligowany do zachowania milczenia, co do potencjalnego powtórzenia roli do czasu oficjalnego ogłoszenia ze strony HBO Max. Dodajmy, że – od strony – na ten moment z prequelem nie są związane żadne konkretne nazwiska.

Sprawdź też: Garść nowych ujęć w zakulisowej zapowiedzi komedio-horroru „Bo się boi” od twórcy „Midsommar”

Wiemy natomiast, że Muschietti jest jednym z głównych pomysłodawców prequelowej historii, obok swojej małżonki Barbary Muschietti. Poza duetem nad serią pracują showrunnerzy Jason Fuchs i Brad Caleb Kane. Pierwszy z nich ma w dorobku scenariusze do „Wonder Woman” i „Wciąż cię widzę”. Drugi w tym samym charakterze pracował przy serialach „Tokyo Vice” i „Wojownik”. W gronie scenarzystów znaleźli się też Shelley Meals („See”), Cord Jefferson („Watchmen”, „Specjalista od niczego”), Austin Guzman („Chirurdzy”, „Sandman”), Helen Shang („Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy”), Cherie Dimaline („Motherland: Fort Salem”), Gabe Hobson, Guadalis Del Carmen, Jasmyne Flournoy („Falcon i Zimowy żołnierz”, „Ręka Boga”) i Charlotte Ahlin.

Kilka miesięcy temu projekt uzyskał też aprobatę samego Stephena Kinga. Słynny pisarz odniósł się do pomysłu Muschiettiego na łamach podcastu Loser's Club. „To rodzi ciekawe możliwości. Myślę, że ten pomysł jest okej. Uwielbiam myśl, że mógłbym zobaczyć, co takiego wyrabiał Pennywise na 27 lat przed [akcją „To”]”.

Przybliżony termin premiery „Welcome to Derry” nie został jeszcze ujawniony.

źródło: Comicbook / zdj. Warner Bros.