Box Office – „Czarna Wdowa” miażdży konkurentów. Znamy wyniki z Disney+

Od kilku tygodni amerykańskie kina przeżywają odrodzenie po rocznej przerwie związanej z pandemią. Po kolejnych rekordach na jeszcze wyższy poziom wpływy z kin wzniosła najnowsza produkcja Marvela. Film o Czarnej Wdowie został nowym liderem pandemicznego okresu, a co istotne, zarabiał nie tylko w kinach, ale także na platformie Disney+. Pierwszy raz od wprowadzenia usługi Premier Access studio ujawniło, ile film zarobił za pośrednictwem cyfrowej dystrybucji.

Najlepszy weekend w amerykańskich kinach od ponad roku

Zacznijmy od tego, że w amerykańskim przemyśle kinowym ostatni weekend był wyjątkowy nie tylko dzięki kolejnemu rekordowi „Czarnej Wdowy”. Pierwszy raz od marca zeszłego roku wszystkie filmy obecne na dużym ekranie zebrały od widzów więcej niż 100 mln dolarów. W sumie do kas kin wpłacono dokładnie 117 mln dolarów. Takiego wyniku nie było w USA od od lutego 2019 roku, kiedy film „Sonic. Szybki jak błyskawica” poprowadził produkcje do weekendowego wyniku przekraczającego 156 mln dolarów. Pamiętajmy przy tym, że rynek kinowy otwarty jest cały czas w 80%.

Znamy wyniki „Czarnej Wdowy” z Disney+

Pierwotnie zakładano, że „Czarna Wdowa” wejdzie do kin w maju 2020 roku, ale ze względu na zamknięcie kin Disney przekładał premierę kilkukrotnie, aż ogłoszono, że film trafi do widzów 9 lipca. Studio zdecydowało się jednak na równoczesną premierę w kinach i na platformie Disney+ w ramach płatnej usługi Premier Access. Wygląda na to, że decyzja ta obroniła się w oczach wytwórni, bowiem Disney pierwszy raz zdecydował się na ujawnienie wyników oglądalności „Czarnej Wdowy”. Studio zakomunikowało, że film Marvela dostępny w cenie $29,99 przez pierwszy weekend przyniósł wpływy przekraczające 60 mln dolarów – dotyczy to wszystkich rynków, na których obecna jest usługa Disney+. Studio twierdzi, że na amerykańskim rynku „Czarna Wdowa” jest pierwszym filmem pandemii, który zebrał od widzów ponad 100 mln dolarów, co oznacza, że wpływy na konto studia z amerykańskich wypożyczeń filmu na Disney+ musiały przekroczyć 20 mln dolarów. W przypadku wpływów z platformy Disney+ do studia trafia 100% kwoty płaconej przez widzów, możemy więc założyć, że w samych Stanach Zjednoczonych film zapewnił wytwórni około 30 mln dolarów. Jeśli doliczymy do tego wpływy z kin – do Disneya trafia średnio 60% kwoty za bilet, to w USA przez pierwszy weekend „Czarna Wdowa” zapewniła wytwórni zysk wynoszący około 78 mln dolarów.

To niewiele mniej niż to ile zebrał od amerykańskich widzów, którzy wpłacili do kas 80 mln dolarów. Swój pobyt na dużym ekranie „Czarna Wdowa” zaczęła od czwartkowych pokazów, które przyniosły 13,2 mln dolarów. W piątek produkcja dorzuciła 26,3 mln dolarów, a w sobotę i niedzielę odpowiednio 23,3 mln dolarów i 17,2 mln dolarów. Widowisko Marvela zostało tym samym nowym rekordzistą pandemii i pokonało ustanowiony zaledwie trzy tygodnie temu wynik filmu „Szybcy i Wściekli 9”, który w pierwszy weekend zebrał od widzów 70 mln dolarów.

Ostatni film Marvela, ale wprowadzony do kin przez Sony Pictures, czyli „Spider-Man: Daleko od domu”, który debiutował na ekranach w lipcu 2019 roku, zebrał podczas weekendu otwarcia 92 mln dolarów.

Na rynkach zagranicznych film dostępny był w 46 krajach, z których zebrał 78 mln dolarów. W sumie globalnie produkcja zebrała 158 mln dolarów. Wliczając wpływy z Disney+, pierwszy weekend „Czarna Wdowa” kończy, mając na koncie 218 mln dolarów. Trzeba jednak pamiętać, że „Czarna Wdowa” nie zadebiutowała jeszcze w Chinach, największym z zagranicznych rynków. Film zajmował pierwsze miejsce niemal we wszystkich krajach, w których zaliczył debiut z wyjątkiem Japonii, gdzie zwycięzcą okazał się lokalny film „Tokyo Revengers” (6,3 mln dolarów). Najwięcej do kas wpłacili widzowie z Korei (12,7 mln dolarów). Następne na liście uplasowały się takie kraje jak Wielka Brytania (9,7 mln dolarów), Francja (6,9 mln dolarów), Australia (5,3 mln dolarów), Meksyk (4,8 mln dolarów) i Rosja (3,9 mln dolarów). Jeśli chodzi o kina IMAX, to film o Czarnej Wdowie zebrał z nich 12 mln dolarów.

„Szybcy i Wściekli 9” przebijają 540 mln dolarów

Drugie miejsce w amerykańskich kinach zajął film „Szybcy i Wściekli 9”, który podczas swojego trzeciego weekendu zaliczył spadek na poziomie 52% i zebrał od widzów 10,8 mln dolarów. W sumie na swoim amerykańskim koncie produkcja Universal ma już 141 mln dolarów. Z zagranicznych rynków film zgromadził już 400,5 mln dolarów, co daje mu globalnie 541,8 mln dolarów. W ten weekend z 51 rynków film zebrał 13,6 mln dolarów, a najlepszym z nich był Holandia (3,1 mln dolarów), gdzie „Szybcy i Wściekli 9” debiutowali dopiero na dużym ekranie.

Podium zamyka animacja „Rodzinka rządzi” z wynikiem wynoszącym 8,7 mln dolarów. Film po dwóch weekendach ma na krajowym koncie 34,7 mln dolarów. Jak na razie z rynków zagranicznych na konto produkcji wpłynęło zaledwie 1,7 mln dolarów, co daje globalny bilans na poziomie 36,5 mln dolarów.

źródło: deadline.com / boxofficemojo.com / zdj. Marvel