Box Office – drugi najgorszy weekend roku zamyka letni sezon

Ostatni weekend letniego sezonu 2019 roku okazał się jednocześnie drugim najgorszym weekendem tego roku, w którym dwanaście pierwszych filmów zdołało zebrać jedynie 69,5 mln dolarów. Tegoroczny sezon letni przyniósł amerykańskiemu przemysłowi filmowemu 4,22 mln dolarów, co stanowi spadek względem poprzedniego roku o 4%. Mimo tego tegoroczne lato i tak stało się ósmym co do wielkości letnim sezonem wszech czasów.

Na pierwszym miejscu weekendu zameldował się drugi raz z rzędu film „Świat w ogniu” z wynikiem na poziomie 11,5 mln dolarów. Podczas całego długiego weekendu, z okazji amerykańskiego Dnia Pracy, produkcja powinna więc zarobić około 14,5 mln dolarów. Po weekendzie będzie miała więc na swoim koncie 43,6 miliona dolarów.

Drugie miejsce, tak jak w poprzednim tygodniu, utrzymała komedia „Grzeczni chłopcy”, zaliczając spadek wpływów o 21%, co dało jej 9,1 miliona dolarów. To sprawia, że film zebrał już od amerykańskich widzów 56 milionów dolarów. Produkcja powinna dołożyć w poniedziałek kolejne 2,4 miliona dolarów i zakończyć długi weekend mając na koncie 11,6 miliona dolarów, co da jej w sumie 58,5 miliona dolarów z amerykańskich kin. Na pozostałych rynkach zagranicznych „Grzeczni chłopcy” dorzucili 2,7 miliona dolarów, co oznacza, że globalnie film zebrał 70,2 mln dolarów.

Trzecie miejsce weekendu przypadło filmowej wersji „Króla Lwa”, która zdołała zebrać od widzów 6,7 mln dolarów i powinna zakończyć długi weekend, mając na koncie o 9 mln dolarów więcej. W poniedziałek na jej krajowym koncie powinno znajdować się więc 523,4 mln dolarów. Na międzynarodowych rynkach podczas tego weekendu produkcja Disneya dorzuciła 20,6 miliona dolarów, podnosząc swój globalny wynik do kwoty 1,564 mld dolarów, z których 1,041 mld przypada na rynki zagraniczne. Wynik ten sprawia, że „Król Lew” wyprzedził dwie kolejne produkcje na liście najlepiej zarabiających filmów wszech czasów i zajmuje obecnie siódme miejsce. Produkcja Disneya wyprzedziła siódmą część „Szybkich i wściekłych” (1,516 mld dolarów) i pierwszą część „Avengers” (1,518 mld dolarów).

Na czwartym miejscu wylądowała produkcja „Hobbs i Shaw” ze spadkiem na poziomie 22% i kwotą 6,28 mln dolarów. Po zakończeniu długiego weekendu spin-off „Szybkich i wściekłych” powinien mieć na koncie w sumie 8 mln dolarów więcej, co da mu 159 mln dolarów. Na arenie międzynarodowej Hobbs i Shaw dorzucili podczas tego weekendu kolejne 39 mln dolarów i mają na swoim zagranicznym koncie już 525,3 mln dolarów, a po dodaniu wpływów z USA, które wynoszą 158,8 mln dolarów, mają w sumie 684,1 mln dolarów.

Na koniec warto jeszcze wspomnieć o filmie „Spider-Man: Daleko od domu”, który zawitał do amerykańskich kin z dłuższą o 4 minuty wersją. Produkcja Sony wylądowała ostatecznie na ósmej pozycji i zdołała zebrać od fanów Marvela 4,2 mln dolarów. Pajączek podniósł tym samym swój krajowy rezultat do 385,8 mln dolarów, a globalnie na jego koncie znajduje się obecnie 1,122 mln dolarów.

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: Boxofficemojo.com / zdj.