Box Office – Hobbs i Shaw nie przestraszyli się „Upiornych opowieści”. „Król Lew” bije nowe rekordy

Hobbs i Shaw” mimo silnej konkurencji w ten weekend zdołali obronić pierwsze miejsce w rankingu i przyciągnęli do kin więcej widzów niż debiutujący na dużym ekranie horror „Upiorne opowieści po zmroku” oraz przygodowy film „Dora i Miasto Złota”. Wspomnianą dwójkę nowości w rankingu rozdzielił „Król Lew”, który mimo lepszego czwartku nie zdołał powalczyć o zdetronizowanie filmu z serii „Szybcy i wściekli”.

Podczas drugiego weekendu w amerykańskich kinach film „Hobbs i Shaw” dorzucił do swojego krajowego konta 25,4 mln dolarów, co oznacza, że zaliczył spadek na poziomie 51% względem weekendu otwarcia. Obecnie w amerykańskich kinach produkcja Universala zarobiła dokładnie 108,5 mln dolarów. Na rynkach zagranicznych Hobbs i Shaw dorzucili kolejne 60,8 mln dolarów, podnosząc swój globalny rezultat do kwoty 332,6 mln dolarów, z których 224,1 mln przypada na międzynarodowe podwórko. W tym tygodniu film zaliczył debiut w pięciu nowych krajach, a najlepiej poradził sobie we Francji, gdzie zebrał od widzów 6,9 miliona dolarów, we Włoszech spin-off „Szybkich i wściekłych” zdołał zgromadzić z biletów 2,6 mln dolarów, a w Belgii dołożył kolejne 1,6 mln. Film cały czas czeka jeszcze na premiery w Korei, gdzie otworzy się 14 sierpnia, oraz w Chinach, gdzie jego premiera wyznaczona została na 23 sierpnia.

Drugie miejsce weekendu przypadło pierwszej z nowości w zestawieniu. Okazało się, że najlepiej z premierowych produkcji poradził sobie thriller „Upiorne opowieści po zmroku”, którego jednym z producentów jest Guillermo del Toro. Produkcja zdołała zebrać z kas amerykańskich kin 20,8 mln dolarów, co przy budżecie na poziomie 28 mln jest dla studia dobrym prognostykiem na przyzwoity zarobek. Martwić może jedynie niska ocena od widzów, którym film wyraźnie nie przypadł do gustu i w serwisie CinemaScore zebrał ocenę C. Zdecydowanie pozytywniej film oceniają jednak sami krytycy. W serwisie Rotten Tomatoes produkcja zebrała 80% pozytywnych opinii, z kolei w przypadku widzów 71% z nich uznało film na podstawie powieści Alvina Schwartza za pozytywny. Średnia ocen od krytyków ukształtowała się obecnie na poziomie 6,47 w dziesięciostopniowej skali, a w przypadku widzów na poziomie 3,83 w pięciostopniowej skali.

Trzecią lokatę zajął w ten weekend filmowy „Król Lew”, który dorzucił do swojego konta kolejne 20 mln dolarów i podniósł tym samym swój krajowy wynik do 473 mln dolarów. Poza granicami USA produkcja Disney otworzyła się w ten weekend w Japonii, gdzie zebrała 9,3 mln dolarów, i w sumie ma już na swoim koncie 1,334 mld dolarów, z których 861,5 mln przypada na rynki zagraniczne. Globalnie „Król Lew” stał się już najlepiej zarabiającą filmową wersją animacji Disneya, wyprzedzając „Piękną i Bestię” z 2017 roku, która zebrała wówczas 1,263 mld dolarów. Co istotniejsze dla Disneya, obecnie filmowa wersja kultowej animacji z 1994 roku znajduje się na 12. miejscu rankingu wszech czasów i w najbliższych dniach bez problemu będzie w stanie wejść do pierwszej dziesiątki zestawienia, pokonując takie hity jak „Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II” (1,341 mld dolarów) i „Czarna pantera” (1,346 mld dolarów).

Tuż za pierwszą trójką wylądowała filmowa wersja przygód Dory, popularnej bohaterki animacji. Produkcja stworzona przez studio Paramount Pictures zebrała w swój pierwszy weekend w kinach 17 mln dolarów i za pośrednictwem serwisu CinemaScore otrzymała od widzów ocenę A. W serwisie Rotten Tomatotes aż 88% widzów uznało widowisko za udane, a z krytyków pozytywnie wypowiedziało się o filmie 81% oceniających. Poza USA film zadebiutował jeszcze w ten weekend w 11 innych krajach, z których zgromadził 2,5 mln dolarów. Po pierwszym weekendzie film ma więc na koncie 19,5 mln dolarów. Najlepiej na zagranicznym rynku produkcja poradziła sobie w Rosji, gdzie zebrała podczas otwarcia 878 tys. dolarów. Film będzie debiutował na pozostałych rynkach zagranicznych aż do 7 listopada, kiedy to otworzy się w Brazylii.

Pierwszą piątkę zestawienia zamyka w ten weekend nowy film Tarantino pod tytułem „Pewnego razu... w Hollywood”. Dziewiąty film reżysera zaliczył podczas weekendu spadek na poziomie 42%, co dało mu 11,6 mln dolarów wpływów. Jego krajowe konto opiewa obecnie na sumę 100,3 mln dolarów. Na rynkach zagranicznych film zebrał w ten weekend 7,7 mln dolarów podczas debiutu w Rosji, a w kolejnym tygodniu zadebiutuje w Polsce, a także we Francji, Wielkiej Brytanii, Australii, Brazylii, Niemczech i Hiszpanii. Kolejnymi krajami, w których będzie można go obejrzeć, będą Meksyk (23 sierpnia), Japonia (30 sierpnia), Włochy (18 września) i Korea Południowa (26 września).

Szóste miejsce zapewnił sobie debiutujący w kinach komedio-dramat „Sztuka ścigania się w deszczu”, w którym zagrali Milo Ventimiglia, Amanda Seyfried i Kevin Costner. Film zebrał z biletów 8,1 mln dolarów i otrzymał od widzów oceną A-. Poza granicami USA produkcja dorzuciła 1,1 mln dolarów i po pierwszym weekendzie ma na koncie 9,2 mln dolarów.

Na koniec warto wspomnieć o jeszcze jednym debiutującym w kinach filmie. „Królowe zbrodni”, w których główne role zagrały Melissa McCarthy, Tiffany Haddish i Elisabeth Moss, zebrały podczas debiutu 5,5 mln dolarów i według widzów były najgorszą z premierowych produkcji tego weekendu. W serwisie CinemaScore film otrzymał bowiem ocenę B.

PT*

PPT*

Tytuł

Studio

Przychód z weekendu

Spadek %

Budżet w mln

Liczba tygodni w kinach

1

1

Szybcy i wściekli: Hobbs i Shaw

Uni. $25,400,000 -57.7% $200 2

2

-
Upiorne opowieści po zmroku
LGF $20,800,000 - - 1

3

2
Król Lew (2019)
BV $20,000,000 -48.1% - 4

4

-
Dora i Miasto Złota
Par. $17,000,000 - $49 1

5

3 Pewnego razu... w Hollywood Sony $11,600,000 -42.0% $90 3

6

- The Art of Racing in the Rain Fox $8,100,000 - - 1

7

- Królowe zbrodni
WB

$5,510,000

- - 1

8

4
Spider-Man: Daleko od domu
Sony $5,300,000 -32.9% $160 6

9

5 Toy Story 4 BV $4,400,000 -40.1% - 8

10

7

The Farewell

A24 $2,217,690 -8.1% - 5

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: Boxofficemojo.com / zdj. Universal Pictures