Box Office – horror Dave'a Franco znowu lepszy od klasyków

W poprzedni weekend w kinach miał debiutować między innymi „Morbius” z Jaredem Leto w roli głównej, ale po tym, jak premiera kolejnego widowiska ze świata Spider-Mana została przesunięta na 2021 rok, widzom pozostały do wyboru mniej popularne nowości oraz przede wszystkim klasyki, które nie schodzą z ekranów od wielu tygodni. Które z filmów poradziły sobie najlepiej podczas ostatniego weekendu w amerykańskich kinach?

Kina amerykańskie nadal pozostają w większości zamknięte, ale poprawia się sytuacja w Kanadzie, gdzie udało się spłaszczyć krzywą zachorowań na koronawirusa. W ostatni weekend otwarto między innymi kina w takich prowincjach jak Quebec (81 kin, czyli 76,4% wszystkich placówek w rejonie), Ontario (67 kin, czyli 36,2% wszystkich placówek), Kolumbia Brytyjska (49 kin, czyli 58,3% wszystkich placówek w rejonie) i Alberta (40 kin, czyli 52,6% wszystkich placówek w rejonie). Jeśli zestawimy te wyniki z rezultatem ze Stanów Zjednoczonych, to zobaczymy, jak daleko od normalności są jeszcze kina w USA. Najwięcej kin działało w ostatni weekend w Teksasie (76 kin, co stanowi 18,9% wszystkich kin w stanie), Ohio (53 kina, co stanowi 28,3% wszystkich kin w stanie), Iowa (51 kin, co stanowi 39,2% wszystkich kin w stanie), Minnesota (49 kin co stanowi 58,3% wszystkich placówek w stanie) i Pensylwanii (45 kin, co stanowi 21,4% wszystkich placówek w stanie).

Niektórzy z analityków twierdzą jednak, że promykiem nadziei może być przyszły weekend, kiedy w całych Stanach Zjednoczonych liczba otwartych kin ma przekroczyć 2000. Do 14 sierpnia liczba uruchomionych placówek ma natomiast dobić do 2500 kin. W połowie sierpnia swoje multipleksy planują otworzyć sieci AMC i Rgal, aby przygotować się na premierę filmu „Nieobliczalny”, który ma pojawić się na dużym ekranie 21 sierpnia.

Pierwsze miejsce weekendu obronił zeszłotygodniowy debiutant „The Rental”, czyli pełnometrażowy debiut reżyserski Dave'a Franco. Film zebrał podczas swojego drugiego weekendu 290,3 tys. dolarów, co oznacza spadek względem debiutu o 28%. Tydzień temu „The Rental” był wstanie zebrać w ciągu trzech dni 403 tys. dolarów. Po dziesięciu dniach obecności na dużym ekranie produkcja Franco ma na koncie 890,4 tys. dolarów.

Drugie miejsce zajął film „Goonies” powracający na tę lokatę po jednym tygodniu przerwy. Produkcja Warnera od wielu tygodni utrzymuje się w czołówce rankingu, a w ciągu ostatnich trzech dni dorzuciła do swojego konta kolejne 208 tys. dolarów, zaliczając tym samym wzrost wpływów o 18%. Łącznie film zebrał już 67,6 mln dolarów. Podium weekendu domknął inny klasyk, „Park Jurajski” wyreżyserowany przez Stevena Spielberga. Film zebrał 192 tys. dolarów z 261 kin i polepszył w ten sposób swój wynik z ostatniego weekendu o 11%.

Na czwartej lokacie wylądował drugi film Spielberga, „Szczęki” z kwotą 142 tys. dolarów i wzrostem względem poprzedniego tygodnia aż o 33%. Na piątej lokacie uplasował się natomiast pierwszy debiutant rankingu, musical „Grease” z Johnem Travoltą i Olivią Newton w rolach głównych. Film zebrał z biletów 138 tys. dolarów z tylko 83 kin.

*PT - pozycja w tym tygodniu.
*PPT - pozycja w poprzednim tygodniu.

źródło: deadline.com / zdj. IFC